Czy dzieci naprawdę potrzebują pracy domowej?
„W przypadku dzieci ze szkoły podstawowej tak naprawdę nie ma korelacji między pracą domową a osiągnięciami” - mówi Dr Denise Pope, starszy wykładowca w Stanford Graduate School of Education i współautor Przeciążony i nieprzygotowany. „W naszych badaniach nie znaleźliśmy żadnych badań, które wykazałyby z pewnością, że odrabianie lekcji uczy dzieci w wieku elementarnym dyscyplina lub strategie organizacyjne lub trzymały je z dala od kłopotów. ”To, czego potrzebują młodsze dzieci, mówi Papież, to darmowa gra i czas czytania. „Uczą się współpracy i komunikacji” - mówi. „Praca domowa niekoniecznie pomaga w tym. Nawet po szkolnej piłce nożnej dorosły mówi dziecku, co ma robić, tak jak w szkole. Dzieci muszą mieć możliwość swobodnego wyboru, co zrobić ze swoim czasem - to prowadzi do dalszych innowacji w mózgu. ”I dodaje, „jeśli walczysz z drugą równiarką o arkusz roboczy, jeśli jest to źródło napięcia, może to uniemożliwić dziecku uczenie się."
Cóż, wielu rodziców tego chce. Stephanie Donaldson-Pressman, dyrektor kliniczny New England Centre for Pediatric Psychology i współautor
Nawyk uczenia się. Ponadto „uczy uczniów samodzielnej pracy i jest ważnym łącznikiem między domem a szkołą, rodzice i nauczyciele ”, mówi Lily Eskelsen García, prezes Krajowego Stowarzyszenia Edukacji (NEA).„Praca domowa w przedszkolu jest przerażająca. Nikt się z tym nie zgadza ”, mówi Donaldson-Pressman. (NEA też nie mówi, mówi Eskelsen García.) „Ale nie sądzę, że jest z tym problem w pierwszej, drugiej lub trzeciej klasie. Dzieci mogą nabrać umiejętności zarządzania czasem i nauczyć się ustalania priorytetów i koncentracji ”- mówi Donaldson-Pressman. Wierzy w często cytowaną zasadę 10 minut: 10 minut pracy na poziom klasy. Ale to może nie wyglądać jak nauka. „Może siedzieć i czytać książkę z Tobą lub rysowanie obrazu ”, mówi Donaldson-Pressman. „Ustawiłeś minutnik. To część rutyny. Potem, zanim dziecko znajdzie się w piątej lub szóstej klasie, jest przyzwyczajona do siedzenia przez określony czas ”.
„Począwszy od gimnazjum, zaczynamy dostrzegać korelację między pracą domową a osiągnięciami” - mówi Pope. Ale jest limit. Korelacja zanika po 90 minutach w szkole średniej i dwóch godzinach w szkole średniej. „Nasze badania wykazały, że po upływie 3 i pół godziny zaczynają pojawiać się negatywne konsekwencje i problemy zdrowotne” - mówi Papież, w dużej mierze z powodu braku snu. To, w połączeniu z niepokojem i stresem, może również prowadzić do depresji, zgodnie z badaniami Papieża. Dlaczego praca trwa tak długo? „Praca domowa powinna wzmocnić i rozszerzyć tematy omawiane na zajęciach” - mówi Eskelsen García. „Zapytaj nauczycieli, a powiedzą ci, że za dużo czasu w klasie spędza się na testowaniu, a za mało na nauce”. Praca domowa jest często wykorzystywana, aby nadrobić zaległości. Co więcej, przewlekłe dzieci zaczynają pracę domową późno (i wyczerpane), więc zajmuje to więcej czasu.
Prawdopodobnie nie do końca. Bitwa o pracę domową nie jest nowa. „Zasady nie zawsze są jasno określone w każdej szkole” - mówi Pope. „Rodzice i dzieci mówią, że jest problem z pracą domową, a niektóre szkoły mówią:„ Naprawdę? ”„ Oto kilka wskazówek, jak unikać bitew w domu - i rozmawiać z nauczycielem dziecka.
- Zrób koło czasu. Zwłaszcza dla nastolatków, „którzy myślą, że mogą zrobić wszystko”, mówi Papież.
- Mieć 24-godzinne koło. Skreśl, ile potrzebują snu (mówi dziewięć godzin), godzin szkolnych, czasu dojazdów do pracy, zajęć i przestojów. Dodaj go. Jeśli nie ma miejsca na pracę domową, musisz przemyśleć.
- Podpisz umowę. Zdecyduj, kiedy i gdzie odbędzie się zadanie domowe (o 4:30, po jednej grze wideo, na stole w kuchni). „Kiedy wszyscy to podpisują i pojawia się plan, kłótnie zwykle kończą się” - mówi Pope.
- Burza mózgów. „Są nauczyciele, którzy rozdają pakiet. Dzieci mają na to określoną liczbę dni, „więc mogą być dni wolne, mówi papież. „Porozmawiaj z nauczycielem - bądź pełen szacunku. „Oto, co dzieje się w naszym domu. Powoduje to duży stres. Czy możesz nam pomóc w niektórych strategiach? ”„
- Nie pomagaj! Jeśli twoja piątoklasistka skupiła się na 50 minut i nie mogła ukończyć zadania, lub pojawiają się łzy, napisz notatkę. „Jeśli rodzic pomaga bez mówienia nauczycielowi, nigdy nie dowie się, że jest problem”, mówi Donaldson-Pressman.