Poznaj nastolatka, który pomógł swoim sąsiadom przenieść się po śmiertelnym pożarze
Sean Boren, 19 lat, założył grupę ochotników, którzy przeprowadzili się po tym, jak Carr Fire spłonął w jego kalifornijskim mieście i udowodnił, że możesz być w każdym wieku, aby coś zmienić.
Po Sean Boren i członkowie jego rodziny musieli ewakuować swoje domy podczas pożaru Carr w Redding, Kalifornia, w zeszłym roku, nie mógł przestać myśleć o wszystkich ludziach, którzy stracili domy całkowicie. Myśląc o tym, w jaki sposób mógłby pomóc ulgom, Boren zdał sobie sprawę, że ofiary potrzebują pracy fizycznej, więc 19-latek uruchomił TTASC: Trucks and Teens Assistance Shasta County. Przeczytaj więcej o tym, jak Boren kontynuował wysiłki nawet po studiach i jak każdy, bez względu na wiek, może coś zmienić. Czytaj więcej.
Dzięki uprzejmości Seana Borena
Sean Boren był jednym z tysięcy zmuszonych do ucieczki w lipcu ubiegłego roku, gdy przerażający Carr Fire spłonął w jego rodzinnym mieście Redding w Kalifornii i okolicznych okręgach. Gdy wychodzili, płomienie zbliżały się do domu jego matki; niebo było wypełnione dymem. „To było jak Armageddon” - mówi Boren. Ogień spłonął w domu po drugiej stronie ulicy od domu jego matki. Zbliżał się jeszcze bardziej do domu jego ojca, paląc pokład i paląc płot. Ogółem zginęło osiem osób, a ponad 229 000 akrów i 1000 domów zostało zniszczonych przez pożar, który rozpoczął się, gdy obręcz płaskiej opony samochodu zeskrobała asfalt i wysłała iskry.
Boren, obecnie 19-letni student pierwszego roku w pobliskim Shasta College, poszedł z rodziną. Minął tydzień, zanim jego rodzina mogła wrócić. I nie mógł przestać myśleć o niemal nieudanych wypadkach w obu swoich domach rodzinnych. „To naprawdę pokazało mi, jak szybko można ci coś odebrać” - mówi. „Nie chciałem usiąść i patrzeć, jak inni ludzie wykonują całą pracę”.
ZWIĄZANE Z: Poznaj parę, która troszczyła się o noworodka prawie nieznajomego przez 5 dni
Inni w mieście organizowali przejażdżki po żywności i pomagali pierwszemu ratownikowi. Boren dostrzegł potrzebę pracy, aby przenieść rzeczy z uszkodzonych domów do magazynów lub nowych domów lub z powrotem do domów ewakuowanych, które przetrwały pożar. Zebrał swoich przyjaciół i wystrzelił TTASC: Ciężarówki i nastolatki pomagające okręgowi Shasta. Jego mama, Lianne Richelieu-Boren, odegrała kluczową rolę w realizacji swojego pomysłu. Napisała o wysiłkach na Nextdoor i Facebooku i wkrótce pojawiły się prośby o pomoc. ZA GoFundMe kampania zbierała pieniądze na ciężarówki i materiały eksploatacyjne.
W niektórych pracach Boren pomagał około 10 znajomym; na innych frekwencja wzrosła do ponad 40. Kiedy rozpoczął się jego pierwszy semestr studiów, Boren i jego grupa kontynuowali wysiłki w weekendy. „Wielu ludzi, którzy są tacy jak ja, czuje, że skoro są młodzi, nie mają tak dużego głosu”, mówi Boren. „Jeśli chcesz wystarczająco ciężko pracować, aby coś zrobić, to wystarczy.”