Najlepsze miejsca na zebranie się przy dobrej książce - według autorów
Jest w antycznym krześle z rattanu, który moi rodzice dali mi lata temu, na moim tylnym pokładzie. W mojej części Australii jest za gorąco, żeby siedzieć na słońcu, ale zimą jest ciepło, a kiedy patrzę w górę z tego, co dzieje się na świecie na stronie, widzę błękitne niebo, park pełen drzew i zajęcie tak wielu ptaki
—Ashley Hay, Żona kolejarza
Mieszkam w ciasnym mieszkaniu z wokalnym maluchem i dzieckiem w drodze, więc najlepiej czytam poza domem. Zadowolę się w każdym miejscu, które jest dość ciche i nie jest pokryte pokruszoną złotą rybką, ale nic nie przebije pięknej biblioteki. Moje obecne miejsce ma obszerne tapicerowane krzesła, drewniane panele i półki wypełnione książkami. Czytelnicy czują się jak w domu (a Goldfish w zasięgu wzroku!).
—Cristina Alger, To nie był plan
W naszym domu mamy w większości pusty pokój, pierwotnie formalny salon. Kiedy się wprowadziliśmy, nalegałem, aby ustawić jedną ścianę z książkami i nazwać ją „biblioteką”. Rachunki ani codzienne dokumenty nie są dozwolone. Jasne, kiedy dzieci są w pobliżu, moja książka zagląda do księżyca jako zapaśniczy pierścień, gwiazda śmierci i wybieg dla psów. Ale w skradzionej pół godziny moja przestrzeń pozwala mi odejść od codziennego życia i całkowicie zgubić się w innym świecie.
—M.J. Pullen, Pakt małżeński
Moja ukochana sofa. Kawa jest w zasięgu ręki. Telefon nie jest. Muzyka ma kluczowe znaczenie, niezależnie od tego, czy pochodzi z głośników, czy ze słuchawek, które zostawię w spokoju. Och, i woda. Ponieważ inwestowanie w historię jest formą ćwiczeń, ale nie taką, która wymaga spandeksu.
—Caroline Kepnes, Ukryte ciała
Z trójką zajętych dzieci robię poduszkę z ręcznikami i czytam na basenie podczas lekcji pływania. To gwarantowana godzina czytania, a relaksuje mnie szum wody i zapach chloru.
—Sadeqa Johnson, Drugi dom z rogu
Jest w salonie, na kanapie lub na wygodnym krześle, ale obok mojej rodziny również czyta. Jest coś tak spokojnego, w czterech z nas siedzących razem w tym samym pokoju, z wyłączonym telewizorem, każdy zagubiony we własnej książce, ale wszyscy połączeni tą wspólną miłością.
—Sally Christie, Siostry Wersalskie
Mój frontowy ganek. Latem jest chłodno, a jesienią ciepło. Czasami pszczoły cieśli węszą na wiosnę, ale po to są rakiety tenisowe. Trzy sezony w roku rozciągam się na tym słonecznym, drzazgowym ganku z widokiem na jeden świat i drugi, mniejszy świat w moich rękach. Czasami tam zasypiam, na policzku przyklejony jest jeden policzek, i oczywiście wtedy mam najlepsze sny.
—Elisabeth Egan, Otwiera się okno
Obecnie moim ulubionym miejscem jest zwisająca sofa przed kominkiem, mój mąż naprzeciwko mnie, biskup pies u jego stóp. Jest gorąca czekolada i ciastka, a Nina Simone jest w stereo. Na zewnątrz jest zamieć. I jesteśmy w środku, bezpieczni, ciepli i czytamy. Błogość.
—Louise Penny, Główny inspektor serii Gamache
Pochodzę z Alaski; miejsce, w którym widać oddech, gdy budzisz się pod stosem puchowych kołder i poduszek z gęsiego pierza, więc sensowne jest, aby czytanie w łóżku było moim miejscem. Postaram się pozostać w flanelowej piżamie tak długo, jak to możliwe. Uwielbiam ręcznie robione koce, które przypominają mi kogoś, więc mam wrażenie, że przyjaciel czyta ze mną. Kawa jest koniecznością - zawsze - ale jeśli zapada wieczór, nie odmówię lampce wina.
—Bonnie-Sue Hitchcock, Zapach domów innych ludzi
Na luksusowej kanapie obok okna z widokiem na jezioro Seattle w Waszyngtonie. Jest w Grand Central (naszym salonie), więc nie ma samotności - ale moja słodka rodzina przestrzega powszechnie rozumianej zasady „Kiedy mama je pudding na kanapie z kocem i książką, wszyscy bardzo uważamy, by zostawić ją w spokoju”.
—Jennifer Longo, Do tego Pointe
Jest w Nowym Jorku przed 8 rano w sobotę, ponieważ wtedy ożywają wszystkie normalnie niewidzialne zakątki - zwłaszcza małe kawiarnie, które zwykle są pełne bruncherów. Najlepszymi akcesoriami do czytania są dodatkowa gorąca herbata Chai i gigantyczna muffinka.
—Catherine Lowell, Madwoman na górze
Kiedy skłaniam się ku soczystemu popołudniowi czytania, trzy rzeczy nie podlegają dyskusji: komfort, dobre światło i cisza. Kiedy byłem dzieckiem, znalazłem te rzeczy w zgięciu jabłoni na naszym podwórku - choć część tego apelu musiała pochodzić z czytania Laury Ingalls Wilder. Fizyczny komfort tego umyka mi teraz, ale byłem wtedy mały i równie dobrze mogłem zmieścić się w zgięciu drzewa.
—Barbara Delinsky, Plany
Jest gdzieś z widokiem na morze, kieliszek szampana w jednej ręce i powieść w drugiej. Piasek może być biały, szary lub złoty; woda może być spokojna i ciepła lub roztrzaskana i szara. Nie obchodzi mnie to. Uwielbiam słyszeć głos oceanu biegnący pod słowami, które czytam.
—Kristin Hannah, Słowik
O 6 wieczorem. na wiklinowym krześle w moim salonie. Włączam wszystkie światła, bo lubię, żeby było bardzo jasno i robił sobie filiżankę kawy. Najlepsze w moim rytuale jest to, że po opróżnieniu kubka wciąż go trzymam. Uwielbiam ciepło w moich dłoniach, a także powstrzymuje mnie od wstawania i robienia czegoś innego.
—Anita Hughes, Wyspa na morzu