Jakie jest Twoje powtarzające się marzenie?

Monica Buck

Nie sądzę, że mój powinien być.
W ostatni weekend przyjechała rodzina mojego męża i pewnej nocy przy obiedzie rozmawialiśmy powtarzające się sny. Wiesz: jak ten, w którym pojawiasz się na egzamin końcowy i okazuje się, że nie chodziłeś na zajęcia przez cały semestr. Według naszej bardzo małej próby badawczej (pięciu dorosłych i troje dzieci) każdy na całym świecie ma swoje powtarzające się, nieprzygotowane do egzaminu marzenie. Cóż, może nie Dziecko; w końcu ma tylko 3 lata. Ale Najstarszy, w wieku 15 lat, twierdzi, że miał to samo marzenie wiele razy. (Uh, czy nie musisz być dorosły i długo po szkole, aby mieć to marzenie? Najwyraźniej nie. Z tego, co wiem, Baby też to miał, nawet jeśli nie może wymówić słowa „powtarzające się”).
Co jest ze mną nie tak? Jedyny rodzaj powtarzającego się snu, który wydaje mi się mieć, polega na byciu zaniedbaną matką. Ostatniej nocy śniło mi się, że Dziecko miało wypadek tak okropny, że obudził mnie. A potem, kiedy w końcu zasnęłam, śniło mi się, że w naszej piwnicy mamy gigantyczną, płócienną torbę kociąt.


Kto wie co Dr Freud powiedziałby o tym. Ale, dla przypomnienia, nigdy nie śniło mi się, że opuściłem zajęcia przez cały semestr. (Lub, jeśli o to chodzi, że pojawiłem się, żeby wygłosić mowę i nie miałem na sobie ubrania. To drugie marzenie, które wydaje się wszystkim na tej planecie.) Ale ja ciągle, ciągle zaniedbuję jakieś bezbronne stworzenie pod moją opieką. Co to znaczy!!!