Myśli z magazynu: wrzesień 2012 r

Roland Bello

W tym miesiącu jest wiersz „Kobiety i pieniądze: dlaczego teraz musisz przejąć kontrolę” rozśmieszyło mnie to głośno: „Informacje o pieniądzach odbijają się od mojego mózgu. To tak, jakbym miał pole siłowe, które go nie wpuści. ”Tak mówi Amy, 42-letnia menedżerka, z którą pisała Geraldine Sealey w naszej historii.
Ach, Amy. Jestem z tobą. Nie mam jednak pola siłowego. Dla mnie pieniądze są jak James Joyce: wiem, że jest ważny i że powinienem go docenić - i rzeczywiście tak robię - ale już dawno przestałem próbować go zrozumieć. Oczywiście mogę pozwolić, aby moja kopia Ulissesa zbierała kurz na wysokiej półce przez resztę życia i nie zostanę przez nią poważnie uszkodzony. Taka nieuwaga wobec pieniędzy może mieć jednak drastyczne konsekwencje.
Amy i ja nie jesteśmy sami. W rzeczywistości istnieje termin na to pole siłowe / zjawisko Jamesa Joyce'a: paradoks finansowy kobiet. To znaczy, że wiele kobiet bardzo dobrze radzi sobie z drobnymi, codziennymi sprawami pieniężnymi (na przykład nie kupuję wiśni, moich ulubionych owoców, chyba że one są niższe niż 3,99 USD za funt), ale brakuje zaangażowania (i, w moim przypadku, odsetek), jeśli chodzi o długoterminowe bezpieczeństwo finansowe i bogactwo budynek. To właśnie dlatego - pomimo faktu, że kobiety kończą studia wyższe niż mężczyźni i może stać się głównym narodowym zwycięzcą chleba w ciągu pokolenia - mężczyźni przechodzą na emeryturę znacznie bogatszy niż kobiety robić.


To smutne i szczerze mówiąc, nie ma sensu. Jestem sprytny i jestem pewien, że Amy też. Wkładam swój sprawiedliwy udział w dochody z posiadania domu i staram się być praktyczny i proaktywny w większości rzeczy. Ale jeśli chodzi o pieniądze - cóż, dla mnie to wszystko Joyce.
Częścią mojego problemu jest to, że po prostu uważam, że pieniądze są nudne. Tam powiedziałem: nudne. Jednak rzeczy, które mogę osiągnąć za pomocą pieniędzy, wcale nie są nudne. Kolejny cytat z naszej historii, ten autorstwa Eleanor Blayney, prezes firmy doradczo-finansowej: „Kobiety muszą pamiętać, że warto znaleźć nawet najlepszą ofertę znacznie mniej niż inteligentna inwestycja w ich fundusz emerytalny. ”Innymi słowy, powinienem przestać koncentrować się na cenie wiśni i poświęcić dużo więcej czasu na myślenie o mojej 401 (k).
Co jest dla mnie bardzo trudne bez chęci drzemki. Kilka lat temu znalazłem doskonałego doradcę finansowego, który wcale nie nudzi się pieniędzmi. I tak jak mój outsourcing innych naprawdę nudnych rzeczy (mój mąż wypełnia formularze szkolne i moje dzieci opróżniają zmywarkę), zatrudnienie doradcy finansowego okazało się zarówno sprytne, jak i oszczędzanie rozsądku.
Może nie uważasz, że pieniądze są nudne, przytłaczające lub niezrozumiałe. Jeśli tak, możesz pominąć opowieść na stronie 154 i poklepać się po plecach. Jeśli jednak jesteście tacy jak ja i Amy, ta historia może po prostu zmienić twoje życie. Teraz i przez wiele lat będziesz czerpać korzyści z tego zdrowego 401 (k).