W tym tygodniu jestem zdeterminowany, by się rozwijać
Każdy nasz produkt został niezależnie wybrany i sprawdzony przez nasz zespół redakcyjny. Jeśli dokonasz zakupu za pomocą zawartych w nim linków, możemy otrzymać prowizję.
amazon.com
Czy pamiętasz młodą narciarkę fenomenalną Mikaela Shiffrin z Olimpiady w Soczi? Dziewczyna, która zdobyła nasze serca, zdobywając złoty medal w… cokolwiek to było. I chociaż nie pamiętam jej wydarzenia (ktoś, pomoc?), Pamiętam, że czytałem o niej: jest znana z tego, że może zdrzemnąć się tuż przed wyścigiem. Prawdopodobnie będę pamiętał ten fakt do dnia mojej śmierci, ponieważ uważam to za tak niezwykłe.
A jednak… może właśnie dlatego odnosi ona takie sukcesy. Śmiem twierdzić, że Arianna Huffington może się zgodzić. Widzisz, Huffington właśnie opublikował nową książkę o nazwie PROSPEROWAĆ, która jest pełna przekonujących argumentów (popartych gruntownymi badaniami) na temat tego, dlaczego musimy na nowo zdefiniować sukces. I przez „my” mam na myśli ciebie. A przez „przedefiniowanie sukcesu” mam na myśli ustalanie priorytetów w sprawach, które naprawdę mają znaczenie, chroń się tak samo, jak chronimy wyniki finansowe firmy. I więcej snu, między innymi. W swojej książce Huffington twierdzi, że jesteśmy zbyt podłączeni, zbyt wypaleni, pchamy się zbyt mocno w świecie kontaktów 24/7, aby przydać się każdemu, w tym naszym rodzinom i pracodawcom. Musimy zastosować tradycyjne miary sukcesu - pieniądze i siłę - i dodać coś, co Huffington nazywa „Trzecią Metryką”, która mierzy dobrobyt. I chce nam dać narzędzia, żeby się tam dostać.
W przypadku Arianny Huffington jest to, że jest trochę przerażająca. Mam na myśli, że osiągnęła te pierwsze dwa wskaźniki, a potem niektóre, co jest więcej niż wielu z nas może powiedzieć. (Pomyśl o tym, podobnie jak Mikaela Shiffrin, chociaż jest nastolatką i kiedy wydaje się szczególnie przerażająca, po prostu muszę sobie przypomnieć, że nie może jeszcze głosować.) Ale nie musisz prowadzić dużej firmy medialnej, żeby czuć się poparzonym na zewnątrz. Nie musisz też być Arianną Huffington, aby mieć inteligencję i intuicję, aby to naprawić. Ale Huffington argumentowałaby (i przekonująco w swojej książce), że wszyscy posiadamy to, czego potrzeba, aby osiągnąć trzecią - i najważniejszą - miarę. Aby osiągnąć stan uważności i łaski, wdzięczności i siły.
Od lat o godz Naprawdę proste, powiedzieliśmy, że ta marka istnieje „, aby pomóc kobietom robić rzeczy, które muszą robić, aby mieli więcej czasu na robienie rzeczy, które chcą robić”. Tak było w przypadku Naprawdę proste kiedy wprowadziliśmy na rynek 14 lat temu i tak jest dzisiaj. Życie i role kobiet wciąż rosną i zmieniają się w szybkim tempie, a potrzeba ułatwienia życia wydaje się teraz o wiele pilniejsza niż w 2000 roku. Od czasu do czasu wszyscy moglibyśmy skorzystać z małego priorytetowego sprawdzania rzeczywistości. W tym tygodniu dla mnie jest TRZY.