W wieku 50 lat wreszcie zdałem sobie sprawę, że można powiedzieć „nie wiem”

Jedna pisarka na lekcji życia, którą z czasem przyszła.

Każdy nasz produkt został niezależnie wybrany i sprawdzony przez nasz zespół redakcyjny. Jeśli dokonasz zakupu za pomocą zawartych w nim linków, możemy otrzymać prowizję.

Anne Bentley

Wgryzienie się w widelec cytrynowego surowego jarmużu wydaje mi się niczym samo życie. Ale również? Podobnie Cheez-Its. To są dwie prawdziwe rzeczy. Jestem kujonem gramatycznym - dożywotnim obrońcą rozróżnienia między, powiedzmy, „ja” a „ja” - kto już nikogo nie poprawia, ponieważ zaczynam myśleć, że język należy do ciebie tak, jak lubisz. Jestem ekstrawertycznym introwertykiem. Kocham gotowanie; Nienawidzę robić obiadów każdej nocy. Mam przyjaciela, który ma dużo zabawy, ale jest strasznym powiernikiem. Tańczę i piję z nią. Nie mówię jej nic ważnego. Światło może być zarówno falą, jak i cząsteczką. Nie znam mechaniki kwantowej, ale zaczynam rozumieć możliwość niemożliwych sprzeczności.

Niedawno 50 lat, mieszkam raczej w żywej, oświetlonej szklarni dwuznaczności niż w ciemnej i pewnej celi z moich własnych przeszłych przekonań. „Nie wiem” to coś, co teraz powtarzam. „Nie jestem pewien.” Wciąż walczę z mężem - wybieram jedną z naszych 30-letnich bitew o odpowiedzialność emocjonalną, pokutę, pranie, kompost - ale czasami kiwam głową i mówię: „Być może się mylę”, a on się śmieje, a jego bąbelek nad głową pyta: „Kim są ty?"

CZYTAJ WIĘCEJ: 7 pisarzy dzieli się tym, za co już nie przeprasza

Ten łagodny światopogląd nie reprezentuje braku pasji ani lekkiego ustępstwa wobec znęcania się, niesprawiedliwości, rasizmu lub przestępców. Nie jestem ambiwalentny w stosunku do bigoterii i mam mnóstwo pomysłów i wiele do powiedzenia. Ale w innych przypadkach uczę się trzymać dwie różne, nawet przeciwstawne, prawdy, a nie zawsze osądzać jedną z nich i zrzucić ją na wilki.

Moja dziwna nastoletnia córka wyjaśniła mi pojęcie genderqueer - sposób, w jaki nie prosi cię o wybranie jednej płci z systemu, który wyobraża sobie tylko przeciwieństwa; twoje ciało nie jest formą, w której musisz sprawdzić „mężczyzna” lub „kobieta”. Silnie identyfikuję się z kobietą. Ale zaczynam myśleć, że mogę być, nie wiem, pomysłodawca. Lifequeer. Nie mogę wybrać - nagle nie jestem pewien, czy kiedykolwiek musiałem. Moja angielska matka używa nagości „w całości” dla nagości i bardzo ją kocham. Wydaje się, że jest to idealna metafora wyjawionej całości. Mieszkam w ogóle.

Ale również? Nawet to nie jest pewne, moja domniemana niepewność. Ponieważ wyobrażam sobie, jak czytają to moi ukochani - mój mąż i dzieci, drogi przyjaciel, z którym byłem politycznie sprzeczny, mój zdeklarowany ojciec, czytelnicy mojej kolumny z etykietami - i śmiejąc się. „Naprawdę?”, Mogą pomyśleć lub powiedzieć. „Nie jesteś pewien, co myślisz?” I będę musiał powiedzieć, zgodnie z prawdą, z zielonymi liśćmi i śmieciowym jedzeniem ułożonymi na moim metaforycznym stole: „Tak. A także nie. ”

Catherine Newman jest Naprawdę prostePublicysta Modern Manners, a także autor wspomnień Katastroficzne Szczęście ($10; amazon.com) i Czekam na Birdy ($13; amazon.com).