Dlaczego wszyscy musimy pomagać współczesnym młodym dorosłym
Kobieta w czarnej koszuli z długim rękawem zakrywająca twarz rękami, siedząca przed komputerem.
Źródło: Elisa Ventur / Unsplash
Dość oszałamiający raport został wydany przez Harvard Graduate School of Edukacja w zeszłym tygodniu, szczegółowo opisując sterowniki Lęk dla młodych dorosłych (w rozumieniu niniejszego badania osoby w wieku od 18 do 25 lat).
- Trzydzieści cztery procent zgłosiło uczucia samotność.
- Pięćdziesiąt jeden procent stwierdziło, że presja osiągnięć negatywnie wpływa na ich zdrowie psychiczne.
- A 58 procent stwierdziło, że w poprzednim miesiącu brakowało im „sensu i celu” w życiu.
- Połowa stwierdziła, że na ich zdrowie psychiczne negatywnie wpływa „niewiedza, co zrobić ze swoim życiem”.
Jak zauważono w raporcie, chociaż na przestrzeni lat przeprowadzono wiele badań na temat dobrostanu nastolatków (14–17 lat), niewiele wiadomo na temat tych, którzy spędzają ten krytyczny okres wczesnej dorosłości. A jednak „młodzi dorośli zgłaszają mniej więcej dwukrotnie wyższy wskaźnik lęku i... depresja jako nastolatki.” Z młodymi dorosłymi nie jest wszystko w porządku.
Dlaczego to ma znaczenie dla ciebie i mnie? To młodzi ludzie, którzy dołączają do Twojego zespołu i organizacji. Ci młodzi ludzie wcielają się w role najemców, płatników rachunków, podatników i wyborców.
Ci ludzie prowadzą Twojego Ubera, serwują posiłki, uczestniczą w spotkaniach oraz uczestniczą w wydarzeniach kościelnych i towarzyskich. Jako bardziej doświadczony dorosły, mający własne zobowiązania, zobowiązania i zmagania, łatwo może być odrzucenie wyzwań stojących przed tymi młodymi ludźmi, uznając je za „nie moją pracę”.
Ale rzeczywistość jest taka: w niedalekiej przyszłości to ludzie będą kierować Twoim zespołem i organizacji, kupowaniu domów, sprawowaniu funkcji w zarządach i radach, ubieganiu się o urząd i wychowywaniu kolejnych Pokolenie. Albo nie.
Co dzieje się ze społeczeństwem, społecznością lub organizacją, gdy całe pokolenie czuje się samotne, pod presją i pozbawione celu lub kierunku? To nie jest problem pokoleniowy ani nawet indywidualny. Jako społeczeństwo ignorujemy teraz zmagania tych młodych ludzi, narażając się na ryzyko w przyszłości.
Znaczenie kierunku i połączenia
Dobrze udokumentowano, że posiadanie czegoś, co można nazwać celem lub kierunkiem, jest powodem do wyjścia łóżka rano, jest niezbędne dla dobrego samopoczucia osobistego (Kim i in., 2020) i zawodowego powodzenie. Dla organizacji posiadanie pracowników, którzy odnajdują cel i znaczenie w swojej pracy oraz potrafią zobaczyć, jak ich praca łączy się z szerszym obrazem, prowadzi do lepszych wyników. wydajność wyniki i mniejsze obroty.
Dla jednostek posiadanie tych rzeczy skutkuje większą satysfakcją z pracy, a nie mniejszą wypalić się.
Mówiąc bardziej ogólnie, posiadanie „celu” lub poczucie połączenia z czymś większym niż my sami, w czymkolwiek sposobów, które można zdefiniować dla jednostki, skutkuje większym poczuciem satysfakcji z pracy i życie. Rzeczywiście, ostatnie badania pokazują, że ponad 9 na 10 pracowników było skłonnych zamienić część swoich zarobków w ciągu całego życia na większe znaczenie w pracy (Achor i in., 2018).
Łączenie się z innymi poprawia wyniki zdrowotne (Haim-Litevsky, Komemi i Lipskaya-Velikovsky, 2023). Samotność powoduje jedno i drugie problemy ze zdrowiem psychicznym i fizycznymw tym stany lękowe, depresja, problemy sercowo-naczyniowe, a nawet cukrzyca. Poza indywidualnym wpływem tych schorzeń na zdrowie, zły stan zdrowia ma także ogromne konsekwencje finansowe i systemowe.
PODSTAWY
- Czym jest kariera
- Znajdź doradcę zawodowego blisko mnie
Przynależność stała się modnym hasłem na kampusach uniwersyteckich i nie bez powodu. Istnieje bezpośredni związek pomiędzy poczuciem przynależności a znaczeniem i celem.
Rzeczywiście, brak połączenia w tym kraju stał się tak powszechny, że ostatnio naczelny chirurg ogłosiło to epidemię. Rozpoczął także konkretną interwencję skierowaną do kampusów uniwersyteckich (Alonso, 2023).
Mamy całe pokolenie wchodzące na rynek pracy i wkraczające w dorosłość, które jest samotne, odłączone i pozbawione celu i kierunku. To natychmiastowe konsekwencje finansowe, zdrowotne i społeczne, które będą odczuwalne przez wiele lat nie tylko oni, ale my wszyscy.
Nowa definicja „sukcesu”
Według Atlantyckidzisiejsi młodzi dorośli kontynuują to, co zaczęto nazywać pokoleniem trofeów. Zamiast wychowywać się w przekonaniu, że każdy wygrywa samym pojawieniem się, zostali wychowani na osoby dążące do celu z przesadnymi oczekiwaniami co do tego, co oznacza sukces.
Nie wystarczy ukończyć studia i zostać produktywnym obywatelem. Trzeba uczęszczać do „najlepszej” szkoły i znaleźć „najlepszą” pracę, aby przygotować się na „najlepsze” życie.
Problem polega oczywiście na tym, że „najlepszy” to arbitralny, subiektywny termin. Czy to oznacza pracę, w której zarabia się najwięcej? Życie, które nie wymaga walki? Czy szkoła znajduje się na szczycie stale zmieniającego się systemu rankingowego?
W najlepszym wypadku jego zasięg jest ograniczony i dostępny tylko dla nielicznych. W najgorszym przypadku utrudnia postęp pokolenia, które nigdy nie zastanawiało się, na jakie życie może im pozwolić „nie najlepsze”.
Pytania, które możesz zadać
Co więc robimy my, menedżerowie, współpracownicy i mądry doradcy tych młodych ludzi, aby coś zmienić na tym krytycznym wczesnym etapie przejściowym? W tym przypadku opieram się w dużej mierze na mojej wiedzy z zakresu mentoringu oraz umiejętnościach i narzędziach, które zapewnia, aby łączyć się z innymi z zamiarem.
Wpływowi mentorzy zadają pytania, aktywnie słuchają, zachęcają i przekazują informacje zwrotne, dbają o odpowiedzialność i, co najważniejsze, pozostają obecni. Korzystaj z tych narzędzi, angażując się w rozmowę i budując relacje z młodymi ludźmi wokół siebie.
Oto kilka pytań, które pomogą Ci zacząć:
- Jaka jest Twoja historia? Jak dotarłeś do miejsca, w którym jesteś teraz i jakie były Twoje wybory i decyzje po drodze? Czego nauczyłeś się o sobie, swoich mocnych stronach i zainteresowaniach?
- Gdzie znajdujesz sens i cel? Jak definiujesz te terminy? Co dodaje Ci energii? Co lubisz robić w wolnym czasie? Jak Twoja obecna rola lub praca łączy się z tymi rzeczami?
- Jak definiujesz sukces? Czy zmieniło się to w ciągu ostatnich kilku lat? Jak wyglądałoby „udane życie” i jak mógłbyś zacząć je budować?
- Kim są twoi ludzie? Gdzie znajdziesz mentorów, sponsorów i inne wsparcie, gdy pracujesz nad swoim cele? Czego lub kogo Ci teraz brakuje?
- Jak mogę być dla Ciebie pomocny?
Pamiętaj, to nie jest przesłuchanie, to rozmowa. Jednym z najlepszych sposobów na budowanie więzi, która z kolei buduje zaufanie, które jest niezbędne w budowaniu relacji, jest także chęć ujawnienia pewnych rzeczy o sobie.
Naszym obowiązkiem jest dołożyć wszelkich starań, aby stworzyć zamierzone wspólnoty opieki. W istocie jest to nasza praca. To może być najważniejsza praca, jaką wykonujemy.
W ten sposób wspieramy jednostki i zmieniamy kultury. I dzieje się to podczas jednej rozmowy na raz.