Więcej dzieci po Covid? Niektóre odpowiedzi
Źródło: Iuliia Bondarenko/Pixabay
W pierwszych miesiącach COVID 19 blokady, napisałem”Więcej dzieci czy więcej rozwodów po Covid-19?„Wówczas nikt nie był tego pewien.
Ponieważ partnerzy spędzają razem tak dużo czasu w domu, niektórzy zastanawiali się, czy nie czeka nas mini wyżu demograficznego. Ale nie do końca tak wyszło. Zamiast tego mamy obecnie najniższy wskaźnik urodzeń od 50 lat.
Wahanie dziecka
Przez ostatnie kilka lat przeprowadzałam wywiady z rodzicami samotnych dzieci i jedynakami w ramach projektu badawczego „Jedyne dziecko”. Jedno z pytań, które zadałem, brzmi: „Jak myślisz, jak pandemia wpłynie na osoby rodzące dzieci?” Tylko Obserwacje rodziców dzieci i jedynaków odzwierciedlają to, co wiemy o wskaźnikach urodzeń obecnie i w przyszłości do przodu.
Francine, zdeklarowana matka jednego dziecka, stwierdziła, że posiadanie dziecka w czasie pandemii to „akt dzikiego i bezpodstawnego optymizm. Podczas Covid-19 dwie moje przyjaciółki rozpoczęły zapłodnienie in vitro. Jeden poszedł dalej; druga pogrąża się w rozpaczy z powodu sprowadzenia dziecka na ten świat już teraz”.
Wierzy Ryan, 44-letni jedynak zmiana klimatu zmniejszy wielkość rodziny. Jego zdaniem: „To największy wpływ. Zasoby są ograniczone, a dzieci pochłaniają ich wiele. W miarę jak ludzie będą coraz bardziej wyczuleni na narastające katastrofy ekologiczne, klimat będzie czynnikiem odstraszającym od posiadania dzieci”.
Oprócz obaw, które zaostrzyły się w związku z pandemią Covid-19, związanych z finansami, bezpieczeństwem pracy oraz, w przypadku wielu osób, problemami związanymi z wiekiem lub zdrowiem, kolejnym strach powodem wątpliwości są, jak zauważył Ryan, zmiana klimatu wraz z narastającymi katastrofami. Weźmy pod uwagę ogromne pożary, jakie mieliśmy na Zachodzie oraz ogromną liczbę i dotkliwość huraganów.
Naukowcy przyjrzeli się, jak zawirowania emocjonalne i stres bycia w ciąży podczas klęski żywiołowej wpływa na dziecko w macicy. Obserwowali dzieci, których matki nosiły je podczas huraganu Sandy w 2012 r., i odkryli, że u tych dzieci „znacznie zwiększało się ryzyko depresja, Lęk I uwaga- deficytowe i destrukcyjne zaburzenia zachowania. Objawy tych zaburzeń pojawiały się, gdy dzieci były w wieku przedszkolnym.” Autorzy przyznają, że potrzebne są dalsze badania w tej dziedzinie.
Więcej dzieci po Covid?
Dane dotyczące współczynnika urodzeń od czasu wyjścia z najgorszego, naszym zdaniem, kryzysu związanego z pandemią Covid-19 wskazują, że więcej osób zdecydowało się nie mieć dziecka. Chociaż nie możemy dokładnie przewidzieć, co stanie się w przyszłości z Covid-19 i jego odmianami, nowe raporty sugerują, że wskaźnik urodzeń w USA będzie nadal spadać. Obecnie oscyluje wokół 1,7 dziecka na kobietę, czyli mniej niż poziom zastępowalności pokoleń wynoszący 2,1. Może to wynikać po części z skromności małżeństwo prowadzi do powstawania mniejszej liczby rodzin. W latach 2020 i 2021 tylko około 30 na 1000 dorosłych stanu wolnego zawiązało węzeł małżeński.
Podobnie jak w Stanach Zjednoczonych, w Chinach liczba małżeństw i urodzeń jest najniższa w historii. Nietypowo, teraz Chiny na to pozwalają randki aplikacje z nadzieją, że zachęcą do zawierania większej liczby małżeństw i dzieci.
W obliczu mniejszej liczby małżeństw, obaw o gospodarkę i obaw związanych z urodzeniem dzieci w świecie doświadczającym dramatycznych zmian klimatycznych, mamy odpowiedź na pytanie: „Więcej dzieci po COVID?” Według danych Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom opartych na aktach urodzenia: „W czasie pandemii wskaźnik urodzeń w USA był najwyższy w ciągu jednego roku śmierć w ciągu prawie 50 lat.” Biorąc pod uwagę, że kobiety dłużej czekają na założenie rodziny, a rodziny się zmniejszają, wydaje się, że prawdopodobnie nigdy nie zaobserwujemy wyraźnego wzrostu liczby urodzeń Wkrótce.
Prawa autorskie @2022 autorstwa Susan Newman