Jak odczytujemy emocje innych ludzi i dlaczego jest to ważne

Zdjęcie: Christina Morillo za pośrednictwem Pexels

Zdjęcie: Christina Morillo za pośrednictwem Pexels

Ludzie czytają sobie nawzajem emocje z wielkim entuzjazmem. Nie ma dużej dokładności. Kogo nie irytowało pytanie: „Co się dzieje?” Jeśli odpowiesz: „Nic, to tylko moja twarz”, ludzie w dziwny sposób zakładają, że mają rację, a ty jesteś zrzędliwy.

Robimy to jednak, ponieważ ogromnie troszczymy się o intencje innych ludzi. Co one oznaczają i co oznaczają dla nas? Czy są przyjaciółmi czy wrogami? Potężny czy służalczy? Potencjalny partner, czy nie? I tak dalej.

Pytanie, które nieuchronnie pojawia się w związku z tą wysoce praktyczną troską o uczucia innych ludzi, jest bardziej filozoficzne. Pojawia się być może po raz pierwszy w momencie, gdy czyjaś reakcja na jakieś wydarzenie cię zaskakuje, ponieważ różni się od twojej.

Zastanawiasz się: „Czy ta druga osoba przeżywa to samo wydarzenie co ja?” Prowadzi to do bardziej ogólnego pytania: „Czy ludzie doświadczają podobnych emocji, czy też wszyscy jesteśmy inni?”

Filozofia na przestrzeni lat przedstawiał różne odpowiedzi, ale ogólnie rzecz biorąc, wniosek jest taki, że ogólnie rzecz biorąc, jesteśmy do siebie nieproporcjonalni. To sporo, ale oznacza, że ​​Twoje wrażenia z wczorajszego meczu piłki nożnej były inne niż moje. Może bardziej troszczyłem się o drużynę gospodarzy niż ty, a może w ogóle nie obchodziła mnie piłka nożna.

Idąc o krok dalej, pomyśl o poszczególnych słowach. Jeśli powiem ci „Londyn”, najprawdopodobniej otrzymasz w myślach obraz wielkiego angielskiego miasta, ale na czym on się opiera? Byłeś w Londynie? Mam, zarówno jako turysta, jak iw interesach; Mam chodzącą znajomość miasta. Ale ktoś, kto tam mieszka, nieuchronnie będzie miał o wiele bardziej szczegółową, bogatą i emocjonalną reakcję na to słowo Londyn niż ty czy ja. Oto ich ulubiony pub, tu jest ich zwykła stacja metra, tutaj wyrzucono ich z jednej pracy, tutaj obecnie pracują – i tak dalej, i tak dalej.

Czy możemy powiedzieć to słowo Londyn oznacza to samo dla nas wszystkich?

I jeszcze, neurologia uczy nas, że jesteśmy bardziej podobni niż różni. Na przykład niedawne prace nad skanami mózgu potrafią odczytywać ludzkie emocje z 90-procentową dokładnością. Badacze pokazali ludziom zdjęcia nieprzyjemnych rzeczy – obrażeń fizycznych, grup nienawiści i aktów przemocy agresja– i odkryli, że ludzie reagowali w przewidywalny sposób. Ale co więcej, wszyscy zareagowali prawie tymi samymi wzorcami mózgowymi.

Jesteśmy bardziej podobni niż różni.

Podobnie prace zespołu psychologów z Uniwersytetu Princeton wykazały, że kiedy narrator i słuchacz spotykają się, ich wzorce mózgowe są identyczne. Historie przejmują kontrolę nad naszymi mózgami – i to w ten sam sposób.

Ludzkie emocje są podobne i pokazują to wzorce mózgowe. Jak ujął to główny badacz Luke Chang, emocje mają swoje znaczenie podpis neuronowy co jest zasadniczo takie samo w przypadku każdego człowieka. Sugeruje to również, że komputery mogłyby nauczyć się rozpoznawać te emocje z dużą dokładnością, na razie wynoszącą 90 procent. The 2001: Odyseja kosmiczna scenariusz nie jest tak odległy, jak chcielibyśmy myśleć.

Jest jeszcze jedna implikacja, a mianowicie to, że dokładność komputerów jest znacznie wyższa, niż jest w stanie osiągnąć człowiek. A oto kopacz, wyższy nawet niż ludzie są w stanie sobie poradzić ich własne emocje. Nie jesteśmy nawet zbyt dobrzy w rozpoznawaniu tego, jak sami się czujemy.

Czytanie emocji innych ludzi, a także naszych własnych, jest niezbędne dla dobrej komunikacji Mowa publiczna. Badania pokazują, że jesteśmy bardziej podobni niż różni, co sugeruje, że ludzie mogą z pożytkiem uczyć się stawania się dokładniejsze w odczytywaniu emocji i że wyniki mogą zaowocować lepszą komunikacją dla każdego, kto to robi próbuje.

PODSTAWY

  • Dlaczego relacje mają znaczenie
  • Znajdź poradę, aby wzmocnić relacje