Powrót do wrażliwego narcyzmu i osób wysoce wrażliwych

Chinmay Singh Pexels

Źródło: Chinmay Singh / Pexels

W sierpniu 2022 r. napisałem post, w którym mocno kwestionowałem artykuł, który to stwierdził wysoka czułość (HS) może „nakładać się” na wrażliwy narcyzm (w przeciwieństwie do wspaniałej formy). Scott Barry Kaufman napisał dobry post na tym też. Wrażliwi narcyzi to stosunkowo nowa koncepcja, kategoria narcyzów zrodzona z obserwacji, że są bardzo skupieni na sobie – „Czy jestem wystarczająco dobry?” i tak dalej – do tego stopnia, że ​​nie biorą pod uwagę, jacy są inni uczucie. Może to sprawić, że ktoś wyda się samolubny lub bezduszny, jeśli jego jedyną myślą będzie: „Co o mnie myślisz? Jak się mam?" Lub: „Wow, gratulacje – chciałbym być tak dobry”.

Chociaż było pewne prawdopodobieństwo, że HSP również mogą czasami wykazywać takie tendencje, w artykule zasugerowano podstawową kwestię podobieństwo między wysoką wrażliwością a narcyzmem w użyciu terminu „nakładanie się” (odnosząc się do faktu, że w kwestionariuszu zarówno HSP, jak i bezbronni narcyzi z pewnym prawdopodobieństwem powiedzą „tak” w przypadku kilku konkretnych kwestii, takich jak „Martwię się, że nie jestem dobry” wystarczająco."). Ta koncepcja nakładania się ignoruje przypadki, w których nie ma nakładania się w podstawowych aspektach – na przykład silna empatia charakterystyczna dla HSP i jej brak we wszystkich odmianach narcyzmu.

Ostatnio Amerykański naukowiec zajmowała się badaniami nad narcyzmem, zarówno wspaniałym, jak i nowym typem wrażliwym (oczywiście nie wspominając o HSP). Wtedy właśnie zdałem sobie sprawę, że istnieje znacznie lepszy sposób na oddzielenie normalnego HS od wrażliwego narcyzmu, w oparciu o fundamentalną naturę narcyzmu, której nie dostrzega żaden z badaczy.

Wierzę, że narcyzm wynika w zasadzie z obsesji na punkcie rankingów. Myślę, że natychmiast to zrozumiesz, jeśli zrozumiesz ranking i linkowanie po przeczytaniu któregokolwiek z miejsc, w których to omawiałem (na przykład mojej książki Niedoceniane Ja albo mójpoprzedni wpis tutaj). Ale dla tych z Was, którzy nie widzą związku, przeanalizuję ten pomysł w świetle narcyzmu.

Przeglądanie rankingu i linkowania

Podobnie jak inne zwierzęta społeczne, nieustannie oceniamy siebie wśród innych – porównując, rywalizując lub po prostu „znając swoje miejsce”. przyniesiesz smakołyk grupie koni, psów, małp lub żyraf – dowolnemu zwierzęciu społecznemu żyjącemu w grupie – od razu będziesz wiedział, kto jest alfa Jest. On lub ona dostaje smakołyk, a pozostali się wycofują. U ludzi może to być bardziej subtelne, ale często nie jest to duże. W każdej grupie znamy pozycję wszystkich innych w hierarchii społecznej, jednocześnie próbując utrzymać, a może podnieść własną. (To, według czego oceniasz innych, zależy od ciebie i konkretnej grupy — może to być życzliwość, popularność, dochody, umiejętności społeczne itp., a nie tylko gra w tenisa lub wyniki w scrabble.)

Ranking jest automatyczny i bardzo przydatny. Wyobraź sobie, że każdego dnia musisz dowiedzieć się w pracy, kto jest najlepszy na każdym stanowisku, łącznie z prezydentem. Kiedy ranking jest ustalony i jasny, oszczędza to energię i ogranicza walkę i wynikające z niej rany. Oczywiście rywalizacja może być świetną zabawą, a jeszcze większą przyjemnością jest wygrywanie. Problem z rankingiem staje się wyzwaniem, ponieważ w pewnym momencie wszyscy doświadczamy porażki. Dlatego najbardziej lubimy, gdy rankingi są stabilne.

Równie często jednak angażujemy się w nasz inny instynkt społeczny: łączenie. Zwierzęta społeczne też mają przyjaciół. Jeśli obserwujesz ich w grupach, kręci się wokół nich kilka konkretnych osób. U ludzi łączenie oznacza lubienie lub kochanie pewnych innych osób, abyśmy chcieli być blisko nich, poznawać ich i zaspokajać ich potrzeby, jeśli to możliwe. Oczywiście łączenie przynosi znacznie większy komfort i przyjemność i chociaż nie mam na ten temat żadnych danych, ogólnie rzecz biorąc, szczególnie HSP wydają się preferować łączenie.

PODSTAWY

  • Co to jest narcyzm?
  • Znajdź doradcę, który rozumie narcyzm.

Co idzie nie tak?

Powód, dla którego napisałem Niedoceniane Ja było to, że jako terapeuta zdałem sobie sprawę, że chociaż pacjenci przychodzą pragnąc bliskości, połączenia i poczucia bycia kochanym, mają tendencję do myślenia w kategoriach rankingów, zwłaszcza, że ​​nie są tak dobrzy jak inni, nie zasługują na szacunek i troskę, a w związkach nie mogą uwierzyć, że partner naprawdę je lubi ich. Czują, że partner jest od nich zbyt lepszy, aby faktycznie się nimi opiekować.

Kiedy ktoś cierpi przewlekle na niski poziom poczucie własnej wartości I depresjaprawie zawsze wynika to z posiadania niepewnego siebie dorosłego załącznik styl, którego nauczyliśmy się w dzieciństwie. Jako dzieci miłość, którą otrzymywały, była niespójna i zależna od pewnych zachowań, dlatego zawsze musiały mieć się na baczności, aby ich opiekunowie je kochali. Jako dorośli mogą (choć nie zawsze) stać się bezbronnymi narcyzami, skupionymi wyłącznie na tym, jak są postrzegani przez innych.

Lektury narcystyczne: podstawowe

Dwa podejścia do narcyzmu
Jak radzić sobie z narcystycznymi rodzicami w miarę ich starzenia się?

Istnieje inny niepewny styl przywiązania: niepewność polegająca na unikaniu. Ci ludzie nauczyli się jako dzieci zachowywać tak, jakby nie obchodziło ich, jak to się dzieje opiekun (zazwyczaj lekceważąco lub obelżywie) traktował ich. Jako dorośli zachowują się tak samo: są zdecydowani się tym nie przejmować. Łatwo to zrobić, jeśli czujesz się lepszy od wszystkich. Ci ludzie mogą stać się wspaniałymi narcyzami, przechodząc w typ wrażliwy, gdy nie są w stanie utrzymać wystarczającej liczby wielbicieli.

Możesz łatwo zobaczyć, jak każdy z typów niepewnych siebie dzieci może nauczyć się postrzegać świat społeczny jedynie w kategoriach rankingu. Niespokojny niepewność utrzymuje dziecko w pozycji przygnębionej. Opiekun ma całą moc, aby obdarzyć kogoś miłością lub odejść. Typ unikający stara się wyróżniać, zachowując się obojętnie i sprawiając wrażenie, że posiada całą moc pozwalającą pozostać lub odejść. Ale pod brawurą kryje się jeszcze głębsza niepewność.

Cała ta niepewność pojawia się w rodzinie, gdy nie ma wystarczających powiązań. Zawsze jest jakiś ranking. Opiekunowie zawsze mają więcej mocy — mam nadzieję, że jest to to, co nazywam władzą w służbie miłości i pragnieniu, aby druga osoba wyrosła na równość, a dziecko wyczuje miłość kryjącą się za granice lub nawet krytykę. Rzeczywiście, brak poczucia granic może wywołać u dziecka niepokój. Ale niektóre rodziny to nic innego jak ranking. Ciągłe pochwały za osiągnięcia to oczywiście inny sposób powiedzenia: „Liczy się dla mnie tylko twoja wysoka pozycja na świecie”. Z pewnością jest to źródło wielkiego narcyzmu u wielu ludzi.

A co z osobami o bezpiecznym, dorosłym stylu przywiązania? Oznacza to, że masz pewność, że większość ludzi Cię polubi i że Ty polubisz większość ludzi – na świecie króluje łączenie.

Zaabsorbowanie rankingiem nie zawsze wynika z dzieciństwo. Ciosy zadane ego zdarzają się również w wieku dorosłym, co również wiąże się z rankingiem, ale może również powodować niską samoocenę, na przykład wtedy, gdy ktoś zdecyduje się zakończyć z Tobą relację lub Twoja firma zakończy się niepowodzeniem. Jednak zwykle nie są one tak trwałe, jak efekt ciągłego doświadczania rankingów u siebie. Trwałe rankingi w domu i w szkole, z niewielkimi powiązaniami lub bez nich, mogą prowadzić do obsesji na punkcie rankingów w wieku dorosłym – czyli do obu rodzajów narcyzmu.

Czy narcyzm może być wrodzony?

Badania nad narcyzmem rzeczywiście wykazały niewielki składnik genetyczny. Psychopatia, co jest na ogół wrodzone, wiąże się z intensywnym skupianiem się na rankingach – co oznacza skrajny przypadek narcyzmu. Na przykład małpy rezus, genetycznie podobne do ludzi, mogą odziedziczyć wrodzoną cechę polegającą na podwyższonym zachowaniu rankingowym i agresywności. Samce posiadające tę cechę często spotykają się z ostracyzmem i na ogół nie żyją długo. Cecha trwa, ponieważ dziedziczące ją samice dominują w grupie samic, dzięki czemu ich potomstwo ma wszystkie potrzebne zasoby, a niektórzy odziedziczą tę cechę i przekażą ją dalej.

A co z wrażliwym narcyzmem, który jest wrodzony? Wątpię, że istnieje gen wzór bezpośrednio je powodujący, ale może rozwinąć się u kogoś, kto odziedziczy jakąkolwiek cechę, która sprawi, że poczuje, że inni widzą je jako gorsze (na przykład trudności w uczeniu się lub bardzo niski wzrost), więc dorastając, czują się z tego powodu stale nisko w rankingu powód. Ale środowisko również zawsze ma znaczenie (w takim przypadku rodzice i nauczyciele mogą sprawić, że dziecko nie poczuje się gorsze). Jeśli przyjrzysz się życiu rodzinnemu narcyza, niezależnie od tego, czy jest on imponujący, czy bezbronny, zazwyczaj możesz zobaczyć, jak wpadł on w obsesję na punkcie rangi.

Myślę, że możesz zrozumieć, jak to wszystko odnosi się do HSP. Nie jesteśmy z natury narcystycznyi myślę, że bardzo niewielu z nas staje się bezbronnym narcyzem w tym sensie, że tracimy z oczu potrzeby innych, jesteśmy bezduszni i wyrachowani. Jednak środowisko dzieciństwa wywiera na nas silny wpływ poprzez naszą wrodzoną „zróżnicowaną podatność”. Jeśli jesteśmy przywiązani niepewnie, prawdopodobnie po prostu nieustannie staramy się zadowolić innych. To prawda, że ​​w tym przypadku moglibyśmy przegapić wskazówki dotyczące tego, czego naprawdę potrzebują inni. Umiejętne łączenie wymaga poznania drugiej osoby, a nie tylko projekcji na nią, że nas polubi, jeśli wystarczająco się postaramy. Ale wszystko to ledwo sprowadza się do „pokrywania się” HS i wrażliwego narcyzmu.

Słowo o wielkim narcyzmie

Wierzę, że imponujący narcyzm czasami nie wynika ze środowiska z dzieciństwa, ale jest wynikiem zdobycia bardzo wysokiej rangi i wpływu na innych w wieku dorosłym, czyli posiadania zbyt dużej władzy. Prowadzone są liczne badania dotyczące tego, jak ludzie, mając władzę, zaczną ją wykorzystywać dla własnych korzyści. Mając władzę przez długi czas, przyzwyczajają się do stawiania na swoim. Dla większości ludzi sprawujących władzę jest to dobre uczucie. Zmieniają się pod wpływem władzy i stają się bardziej narcystyczni. (Przegląd niektórych prac zob Keltner, D., Gruenfeld, D. H. i Anderson, C. (2003).) Dotyczy to prawie każdego – na przykład uczestnikom badania w eksperymencie losowo przydzielono rolę sprawującą władzę nad innymi. Kiedy dojdziemy do skrajności, widzimy postacie polityczne i duchowy przywódcy – by wziąć dwa najlepsze przykłady – czasami w straszliwy sposób nadużywają swojej władzy pod względem finansowym lub seksualnym. Bardzo często nigdy by o tym nie pomyśleli, dopóki drzwi nie zostały szeroko otwarte i po prostu przez nie nie przeszli. Ale to już inny temat. Przede wszystkim chcę skorzystać z okazji, aby przypomnieć wam, abyście spróbowali spojrzeć na świat, w tym na narcyzm, przez pryzmat rankingów i powiązań. Chociaż większość problemów świata wynika z rankingów na masową skalę, bardzo często autentyczne powiązanie, po prostu uścisk i odrobina współczucia, działa cuda. Miłość pomaga.