Pomóż mi (i sobie!) w mojej nowej terapii blogowej?

Pozwólcie, że uruchomię ten nowy blog z niezwykłym zastrzeżeniem: to, co pojawia się w tym miejscu, jest częścią mojego ciągłego powrotu do zdrowia.

Właściwie… o to właśnie chodzi – o samą koncepcję, na której zbudowany jest ten blog.

Dwadzieścia lat temu prawie straciłem wszystko w poważnym stopniu zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne. Uścisk tego zaburzenia był dla mnie przytłaczający. Miałem szczęście, że znalazłem drogę do odpowiedniego leczenia, ale mimo to potykałem się na drodze do wyzdrowienia. Potrzebowałem czegoś więcej – czegoś, co nabierze i utrzyma motywację. I tym czymś okazała się służba innym osobom z OCD. Im częściej dzieliłem się swoją historią i im częściej kontaktowałem się z innymi członkami społeczności OCD, tym silniejszy się stawałem.

W międzyczasie, dzięki mojej pomocy, zacząłem nawiązywać kontakty z wieloma niezwykłymi osobami, które zamienili swoje szczególne przeciwności w służbę innym, stojącym przed podobnymi wyzwaniami własny. Szybko odkryłem, że niezależnie od przeciwności losu – raka,

uzależnienie, depresjalub wielu innych — ci, którzy znaleźli sposób, aby służyć innym, stawiając czoła ich wyzwaniom, otrzymali potężne nagrody. Zafascynowany tą przeciwnością procesu rzecznictwa (i hasłem „Większe dobro motywacja„ zapewnia), zacząłem zagłębiać się w tę koncepcję. Dowiedziałem się, że istnieje coraz większa liczba badań empirycznych potwierdzających to samo zjawisko, które I i wielu innych zwolenników kierowanych przeciwnościami losu, których doświadczało – a mianowicie, że pomagamy sobie, pomagając inni.

W 2011 roku byłem współzałożycielem organizacji non-profit Przeciwności losu 2 Sojusz rzecznictwa, którego celem jest pokazanie i wspieranie wyjątkowej mocy przekształcania osobistych wyzwań w służbę innym osobom stojącym przed podobnymi wyzwaniami. Dzięki temu projektowi miałam szczęście poznać najbardziej niesamowite i odważne osoby, które poświęciły swoje życie wspieraniu ludzi w obliczu przeciwności losu. W tym samym czasie przeprowadziłem wywiady i poznałem kilku czołowych badaczy w kraju – z U.C. Berkeley, Harvard, Stanford i innych krajów, które poprzez swoje badania badają, w jaki sposób możemy sobie pomóc pomaganie innym.

Dzięki temu wpisowi na blogu jestem podekscytowany możliwością przeniesienia mojej działalności na zupełnie nowy poziom, dzieląc się zarówno inspirującymi historiami dotyczącymi „przeciwności losu, jak i wsparciem” oraz ciąć krawędź "odporność science” z internetowymi czytelnikami „Psychology Today” i jestem niezwykle wdzięczny redaktorom PT za tę wspaniałą okazję.

Zapraszam Cię do zapoznania się z niektórymi z tych historii i projektów badawczych za pośrednictwem witryny stronie internetowej A2A, a konkretnie nasz cotygodniowe rozmowy podcastowe. W nadchodzących tygodniach będę udostępniać znacznie więcej informacji na temat tych osób i wielu innych im podobnych, którzy torują ścieżki, którymi reszta z nas może podążać.

Z góry dziękuję za dołączenie do mnie w tej podróży ORAZ za pomoc w dalszym powrocie do zdrowia!

Z wdzięcznością,

- Jeff