Punkty zapalne w wymianie relacji

Zanim pary przychodzą do mnie, desperacko chcą uniknąć krzywdzącej wymiany zdań i powtarzających się kłótni. (Specjalizuję się w chronicznej urazie, gniew, I znęcanie się emocjonalne.) Zwykle widzieli już wielu terapeutów i próbowali wielu technik komunikacji i aktywnego słuchania, które nie sprawdziły się w ich przypadku poza gabinetem terapeuty. Niezmiennie wyrobili sobie nawyki reagowania na punkty zapalne, które zakłócają ich wymianę zdań.

Punkt zapalny to coś powiedziane lub zrobione, co zwiększa intensywność emocjonalną wymiany zdań między partnerami. Zwykle towarzyszą mu oznaki fizyczne, takie jak napięcie ciała, wgłębienie w żołądku, przyspieszone tętno lub napięty wyraz twarzy. Po punkcie zapalnym partnerzy nie mogą usłyszeć niczego pozytywnego i rzadko mogą powiedzieć coś pomocnego. Typowymi punktami zapalnymi są jawne lub sugerowane negatywne charakterystyki lub cokolwiek, co osądza, obraża, dewaluuje, oskarża, odrzuca, obwinia lub stawia diagnozę.

Punkty zapłonu zniekształcają

pamięć, zaciemniając to, co wydarzyło się wcześniej, dlatego partnerzy rzadko pamiętają, co było początkiem kłótni. Po punkcie zapalnym będę pamiętał najgorszą rzecz, którą powiedział mój partner, ale nie to, co powiedziałem bezpośrednio przed nią.

Łap i ćwicz

Trudno jest uchwycić punkty zapalne, gdy się pojawią. Są tak automatyczne, że omijają samoświadome i regulacyjne części mózgu. Spróbuj zapłacić uwaga do swojego ciała. Jeśli czujesz się spięty, przestań obwiniać i spróbuj poznać perspektywę partnera, a następnie poproś go, aby zobaczył Twoją. Jeśli tętno przekracza 80, zrób sobie przerwę na dziesięć do dwudziestu minut.

Jeśli w tej chwili tego nie zauważyłeś, poczekaj, aż oboje się uspokoicie, aby zidentyfikować punkt zapalny, nie obwiniając się nawzajem. Przećwiczcie, co oboje zrobicie, gdy sytuacja się powtórzy, a prawie na pewno tak się stanie.

Flashpoint: „Zlekceważyłeś moje zdrowie i moje prośby”.

Następnym razem: „Postaramy się zrozumieć bez oceniania”.

Flashpoint: „Jak zwykle poruszam jakiś temat, a ty go odrzucasz i nie zgadzasz się z nim”.

Następnym razem: „Kiedy się nie zgadzamy, wysłuchajmy swojego punktu widzenia i spróbujmy zrozumieć, bez osądzania. Jeśli nie rozumiemy, z szacunkiem poprosimy o więcej informacji i dodamy je.”

Ludzie często są zaskoczeni wywołaniem punktu zapalnego, gdy jedyne, co próbowali zrobić, to „wyrazić swoje uczucia”. Nie myl osądów, stwierdzonych lub dorozumianych, z wyrażaniem uczuć. Na przykład:

„Czuję się osądzona, niewysłuchana, zlekceważona i zignorowana”.

To nie są uczucia, to osądy, jeśli nie oskarżenia, na temat zachowania partnera. Z pewnością będą prowokować do defensywy i kontrataków. Oto przykład wyrażania uczuć:

„Czuję się źle, smutno, odizolowana, przestraszona i sfrustrowana. Domyślam się, że masz podobne odczucia. Czy to prawda?”

Okazujcie wzajemne zainteresowanie punktami widzenia drugiej osoby oraz tym, dlaczego myślicie i czujecie w taki sposób. Partnerzy często są zaskoczeni, że nie różnią się znacząco w danym temacie, gdy rozpoznają punkty zapalne i współpracują, aby je zmienić (zamiast obwiniać się nawzajem). Badania Johna Gottmana i innych sugerują, że pary mają kilka ważnych kwestii, co do których nigdy się nie zgadzają. Kiedy okazują szacunek, współczucie i życzliwość, znacznie łatwiej jest tolerować te nieporozumienia.

Negatywne, milczące sądy

Punkty zapalne muszą wystąpić, gdy partnerzy mają wobec siebie negatywne oceny, nawet jeśli ich nie wyrażają. Milczące negatywne sądy manifestują się m.in język ciała, wyraz twarzy i ton głosu. Zwiększają reaktywność i utrudniają negocjacje dotyczące wyborów zachowań.

PODSTAWY

  • Dlaczego relacje mają znaczenie
  • Znajdź poradę, aby wzmocnić relacje

Pozostawione na autopilocie negatywne oceny stają się samospełniającą się przepowiednią. Partnerzy mają tendencję do wzajemnego reagowania na negatywne oceny innych w sposób, który je potwierdza. Na przykład ocena, że ​​Twój partner jest zrzędą, nieuchronnie spowoduje, że poczuje się on niesłyszany i będzie więcej mówił.

Negatywne oceny są prawie zawsze obustronne. Jeśli Ty masz negatywne zdanie na temat swojego partnera, Twój partner ma negatywną opinię na Twój temat. Jeśli chcesz zmienić negatywne osądy partnera na Twój temat, musisz zmienić swoje negatywne osądy na temat partnera.

Negatywne oceny są nie tylko złe dla całej rodziny, są także szkodliwe dla Twojego zdrowia i będą objawiać się zarówno drobnymi, jak i poważnymi objawami.

Polepszenie

Każdy negatywny osąd ma wiarygodne alternatywy. W związku miłosnym chcesz wybrać najbardziej współczującą i wiarygodną interpretację. Na przykład:

Lektury o relacjach

Każda para musi przejść przez te 2 testy związku
Czy powinieneś szukać miłości, czy pozwolić, żeby ona cię znalazła?

Negatywna ocena: „Mój partner nie jest pełen współczucia, życzliwości ani wdzięczności”.

Interpretacja współczująca: „Mój partner nie otrzymuje ode mnie współczucia, życzliwości ani uznania”.

Oprócz łagodzenia własnych negatywnych ocen za pomocą bardziej współczujących interpretacji, spróbuj złagodzić negatywne oceny partnera. Załóżmy na przykład, że Twój partner negatywnie ocenia Twoje zachowanie jako samolubne.

Potwierdzenie: Jestem zirytowany, że mój partner niesprawiedliwie ocenia mnie jako samolubną. Ma tupet, myśląc o tym; ona robi Nic Dla mnie.

Poprawa: „Przepraszam, że nie pokazałem Ci, że zależy mi na Twoich uczuciach. Zależy mi na tym, mam po prostu kilka złych nawyków, nad którymi muszę popracować. Chcę, żebyś czuł, że mi zależy, nawet jeśli się nie zgadzamy.

Ogólna zasada dotycząca zmiany negatywnej oceny partnera jest następująca: jeśli zaprzeczysz oskarżeniu w związku miłosnym, udowodnisz, że to prawda, ale jeśli się z tym zgodzisz, udowodnisz, że jest fałszywe. W powyższym przykładzie partner samolubnie reaguje na opinię partnera, że ​​jest samolubny. W ramach łagodzenia zgadza się z oskarżeniem, ale reaguje ze współczuciem, co pokazuje, że stara się zachować ostrożność.

Poprawiaj, nie zaostrzaj

Po punkcie zapalnym zawsze mamy możliwość poprawy, to znaczy: przepraszać. Działając na autopilocie, mamy tendencję do pogarszania sytuacji, wymyślając wszystkie możliwe powody usprawiedliwiające nasze zdenerwowanie. Gniew i niepokój to żarłoki. Usprawiedliwianie ich karmi, ulepszanie głodzi.