Michelle Buteau pomaga uporać się z rodzinnymi plotkami

Michelle Buteau jest matką, żoną, psią mamą, aktorką, pisarką, komikiem i prezenterką telewizyjną. Jej zbiór esejów autobiograficznych pt. Przetrwanie najgrubszych, wkrótce będzie serial Netflix. Jest także współgospodarzem popularnego podcastu Dorosłość w sieci Dokładnie Właściwej. Mając całe to doświadczenie życiowe, ufamy, że Michelle potrafi poradzić sobie z wieloma problemami społecznymi. To dla nas ostatnia kolumna Michelle. Będziemy za nią tęsknić, ale nadal będziemy dawać rady. Prześlij swoje palące pytanie na adres [email protected].

Liczy się myśl

ŁASKA: Jestem w głupiej sytuacji z moją teściową. Jest taka troskliwa i wysyła nam prezenty na każde święto – duże i małe – co jest naprawdę urocze! Jakimś cudem odniosła wrażenie, że uwielbiamy gorzką czekoladę i wysyła ją prawie wyłącznie. Problem: Nikt z nas (ani mój mąż, dzieci ani ja) tego nie lubi. Nienawidzę, gdy marnuje pieniądze, ale nie chcę zranić jej uczuć, zwracając uwagę, że wyrzucaliśmy jej prezenty.

MICHELA

: Grace, czy mogę ci powiedzieć, że kiedy ostatnio odwiedziła mnie moja mama, kupowałem jej codziennie na lunch tę ogromną kanapkę ze smażonym kurczakiem, bo myślałem, że jej smakuje? Zachwyciła się tym już od pierwszego razu, więc pomyślałam: mam to! Nadal będę kupował tę rzecz, która jej się podoba. Dwa tygodnie później powiedziała mi, że trzeba to przerwać. Kanapkę pokochała od pierwszego razu, bo dawno jej nie jadła, ale każdy dzień przez dwa tygodnie to było po prostu za dużo. Ta kanapka kosztowała 22 dolary! Szkoda, że ​​nie powiedziała mi wcześniej! Mogła zjeść lunch, który uwielbiała, a ja mogłem zaoszczędzić mnóstwo pieniędzy. Wszystko to oznacza, że ​​nie ma nic złego w powiedzeniu teściowej, że masz dość gorzkiej czekolady – nie mów jej, że nigdy jej nie lubiłeś, OK? Oczywiście dawanie prezentów to jej język miłości, więc pomóż jej wybrać coś, co interesuje Ciebie i Twoją rodzinę. Smakowy popcorn? Gorące sosy? Pasujące skarpetki rodzinne? Zabawnym pomysłem może być zasugerowanie prezentu grupowego, ponieważ ostatecznie babcia lubi opiekować się rodziną w ten sposób. W międzyczasie, czy mógłbyś przesłać mi swoją gorzką czekoladę? Dziękuję!

Znalezienie czasu dla mnie

LISA: Kilku dobrych przyjaciół mieszkających w innym stanie zaprosiło mnie i mojego męża na wizytę. Przyjęliśmy zaproszenie i jesteśmy podekscytowani wyjazdem, ale to pierwszy raz, kiedy nocujemy z kimś w jego domu. Wygląda na to, że mają mnóstwo pomysłów na to, jak zapewnić nam rozrywkę (i zajęcie). Jestem pewien, że będą niesamowitymi gospodarzami. Jak mogę im powiedzieć, kiedy potrzebuję przestoju, nie brzmiąc tak, jakbym nie cieszył się ich towarzystwem? P.S. Masz pomysł na wspaniały prezent dla gospodarzy?

MICHELA: Lisa, gratuluję posiadania przyjaciół, którzy chcą Cię gościć. To niesamowite i rzadkie, a co za prezent! Całkowicie rozumiem, że chcesz, aby Twoje wakacje były jak czas wolny. Grzeczny sposób przedstawienia tego publicznie brzmiałby mniej więcej tak: „Bardzo mi się to podoba, ale najpierw muszę naładować baterię”. Lub „To jest świetny pomysł, ale aby być najlepszą sobą, jaką mogę być, muszę tylko trochę odpocząć. Albo nawet: „Wow, Lisa na wakacjach jest naprawdę zrelaksowana, bo ja nie mogę przenosić! Muszę zostać na miejscu przez jakiś czas!” Możesz być wdzięczny, miły, uczciwy i prawdomówny w zabawny sposób. Aha, prezentem dla gospodarzy może być dzień w spa, kolacja poza domem, a nawet nowa kawa w wyjątkowym kubku! Być może jeden ze zdjęciem grupowym wszystkich osób z tej podróży.

Jak przestać grać w telefon

ANNA: Mój szwagier, który mieszka 250 mil ode mnie i rzadko go odwiedza, zaczął dzwonić podczas Covid. Na początku było to mile widziane, ale przekształciło się w cotygodniowy „raport” na temat pozostałego rodzeństwa. Myślę, że staje się osobą zajętą. Czy oprócz poproszenia męża, aby nie ujawniał mu żadnych informacji na nasz temat, mogę coś zrobić? Niektóre z tych rzeczy to po prostu nie nasza sprawa. Dodam, że w tej rodzinie jest wiele problemów, a niektórzy członkowie chowają do niej urazę.

MICHELA: Tak! Sprzątanie w przejściu 9, kochanie. Mamy bałagan! Mam zbyt wielu kuzynów, którzy są wścibscy, i och, chłopcze, oni zawsze mają gębę na wszystkich innych! Staram się stale zadawać pytania dotyczące ich życia i rozmawiać o nowościach czy popkulturze. Neutralny grunt! W ten sposób utrzymuję zdrowe granice, gdy znajduję się w takich tarapatach. Możesz spróbować zmienić temat lub nawet maksymalnie skrócić rozmowę. Szczerze mówiąc, niezależnie od tego, czy otworzysz się na plotki, czy nie, zawsze będą mieli swoją wersję prawdy i swoją opinię na temat Twojego życia. I z chęcią podzielą się informacjami o Twojej firmie, więc tak właśnie jest. Są szanse, że wszyscy inni też wiedzą, co robi, kiedy papla.

Shoo Fly

WENDY: Nawet w najładniejszej restauracji, przy butelce dobrego czerwonego wina, spotkaliśmy się z dokuczliwą muszką owocową lub dwiema, które latały nad naszymi kieliszkami. Zawsze próbuję ich spoliczkować i zabić, czasami z sukcesem. Mój mąż twierdzi, że powinnam je ignorować, bo to wstyd dla nas i restauracji. Nie wstydzę się tego i chcę ich śmierci. Twoje zdanie na ten temat?

MICHELA: Wendy! Czuję Cię! Napijmy się o tym. (Tak mi przykro. Musiałem!) Ale poważnie, muszki owocowe wokół mojego pysznego, drogiego wina są zdecydowanie denerwujące. Jestem w publicznym miejscu, w ładnej restauracji, w ładnej sukience i próbuję odciągnąć je od szklanki. Mam wrażenie, że pojawili się zupełnie znikąd. Ciągle patrzę do szklanki, żeby zobaczyć, czy tam jakiś pływa. Dostaję paranoi, że połknęłam jednego. To najbliżej biwakowania, na jakim kiedykolwiek byłem, poza jedzeniem sushi w metrze. I to jest dla mnie „nie, dziękuję”! Ostatnią rzeczą, jaką powinieneś czuć, jest zawstydzenie – ponieważ ci mali goście mogą zepsuć ci kolację.

Kilka pomysłów: Zamiast zabijać muszki owocowe, może połóż serwetkę na szklance? Używasz perfum z odrobiną mięty pieprzowej? Poinformować obsługę? (Być może uda im się to naprawić na następny stolik lub podarują ci kieliszek kompotowego Pinot Noir!) Powodzenia, Wendy! Nie wiem jak Wy, ale ja naprawdę nic nie jest w stanie stanąć pomiędzy mną a moim kieliszkiem wina!