Dlaczego dzieci śmieją się, gdy są poprawiane

click fraud protection

Dziś rano bardzo spokojnie i delikatnie wyjaśniłam Martinowi, że kiedy stawia filiżankę na naszym szklanym stoliku do kawy, musi zachować się delikatnie. Jego odpowiedź: „To nie jest kruche! NIGDY WIĘCEJ MI TEGO NIE MÓW! Czy rozumiesz? ROZUMIESZ?” Ta reakcja nie jest typowa – wybucha tak regularnie, zawsze, gdy musimy go poprawić, ustalić limit, lub gdy nie jest w stanie zrobić czegoś perfekcyjnie od razu. Kiedy próbujemy przemówić mu do rozsądku, zamyka się. Często po prostu zakrywa uszy lub ucieka. Nie rozumiemy, dlaczego jest tak nadwrażliwy i jak mamy ustalać z nim granice.

Kiedy upominamy Malaikę, żeby nie zabierała dziecku zabawek i nie burzyła wieżowców znajomych, ona śmieje się i ucieka. To tak, jakby nie obchodziło ją, że robi coś złego lub bolesnego. Martwimy się, że brakuje jej empatii – że nie potrafi postawić się w sytuacji innych ludzi.

Dzieci śmiać się, odmawiając nawiązania kontaktu wzrokowego, uciekając, zakrywając uszy i podejmując inne zachowania wymijające próbujesz z nimi rozmawiać o ich zachowaniu, jest to zjawisko, które jest, co zrozumiałe, mylące i niepokojący. Jeśli jesteś jak wielu rodziców, z którymi pracuję, możesz być zarówno zawstydzony, jak i zmartwiony, zastanawiając się, jak to możliwe wychowywać dziecko, które nie wydaje się czuć źle z powodu krzywdzenia innych lub, co gorsza, które czerpie z tego przyjemność To.

W tym właśnie tkwi jeden z najtrudniejszych aspektów wychowania dzieci: my, dorośli, mamy tendencję do interpretowania zachowań dzieci przez pryzmat logiki. Dziecko śmiejące się lub zachowujące się tak, jakby go to nie obchodziło, gdy zrobiło lub powiedziało coś bolesnego, oznacza, że ​​nie ma empatii (i może być początkującym dzieckiem) socjopata, martwią się niektórzy rodzice). Ale nie możemy przypisywać logiki dorosłych zachowaniom dzieci. Chociaż na pierwszy rzut oka ich działania mogą wydawać się irracjonalne i niepokojące, gdy spojrzysz na to z perspektywy dziecka, ich zachowanie często ma sens.

Te wymijające reakcje nie oznaczają, że Twojemu dziecku brakuje empatii i uczuć. Wiele dzieci, szczególnie tych, które z natury są bardzo wrażliwe (HS), odbiera poprawki lub nawet wskazówki jako osobiste oskarżenia, a nie jako obiektywne zasady, które ustalasz. To powoduje, że czują wstyd. Śmiech, odwracanie się lub uciekanie, zakrywanie uszu to mechanizmy radzenia sobie, choć społecznie nieakceptowane, które zapewniają ochronę i ulgę przed zalewem trudnych emocji. Mogą się rozpaść lub zaatakować, gdy otrzymają pozornie łagodną sugestię, na przykład wskazówki, jak to zrobić prawidłowo trzymać nożyczki lub jak utrzymać równowagę na hulajnodze – aby powstrzymać Cię od mówienia rzeczy, które je tworzą niewygodny.

W obliczu Twojego gniew lub rozczarowanie swoim zachowaniem może być bardzo przytłaczające dla dzieci z HS. Pod względem poznawczym wiedzą, że zrobili coś niedopuszczalnego, ale nie mają jeszcze umiejętności, aby powstrzymać się od działania pod wpływem impulsów. Aby odwrócić uwagę od problemu, stosują wszelkiego rodzaju uniki stres i dyskomfort związany z tymi spotkaniami. Próbują po prostu poradzić sobie z uczuciami, które trudno im zrozumieć i sobie z nimi poradzić.

Ponieważ takie zachowanie jest tak wyzwalające, możesz mieć skłonność do ostrej i karnej reakcji w takich momentach, wyrzucając zawstydzające odpowiedzi w stylu: „Co jest z tobą nie tak? Czy uważasz, że krzywdzenie przyjaciół jest zabawne?” Problem w tym, że tego rodzaju reakcje wzmacniają poczucie wstydu u dziecka i wprawiają je w jeszcze większą spiralę wymknięcia się spod kontroli. Kiedy mózgi dzieci są zalane emocja, nie potrafią jasno myśleć, więc żadne korygowanie nie będzie w tym momencie skuteczne.

Zamiast tego rozważ następujące strategie, które są nie tylko wrażliwe, ale często znacznie skuteczniejsze, pomagając dzieciom z HS ostatecznie zastanowić się i nauczyć się brać odpowiedzialność za swoje działania.

Co robić, gdy dzieci unikają kierunku:

Jeśli Twoje dziecko się śmieje, wysuwa język lub zakrywa uszy, zignoruj ​​to. Powiedzenie mu, żeby przestał lub pytanie, dlaczego to robi, tylko wzmacnia te reakcje. Poza tym dzieci nie wiedzą, dlaczego tak reagują. Jeśli Twoje dziecko się odwraca, nie próbuj zmuszać go do nawiązania kontaktu wzrokowego. Nie możesz zmusić go, żeby spojrzał ci w oczy, więc może to przerodzić się w walkę o władzę i odwrócić uwagę uwaga z dala od wydarzenia. Obejmij go bezpiecznie i z miłością i powiedz coś w tym stylu: „Wiem, że nie lubisz, gdy mama/tata musi pomóc ci przemyśleć twoje zachowanie”.

Omów wydarzenie, gdy dziecko będzie spokojne. Naszym naturalnym impulsem jako dorosłych jest użycie logiki, aby dać dzieciom lekcję w tych szalonych chwilach. Kiedy jednak dzieci są przytłoczone emocjonalnie, nie mają dostępu do tej części mózgu, która umożliwia im myślenie i rozumowanie. Poczekaj, aż dziecko się uspokoi, aby zaangażować się w refleksję i nauczanie.

Opowiedz tę historię: „Mamusia prosiła Cię, żebyś delikatnie stawiał filiżankę na szklanym stoliku, ponieważ jest delikatna i może pęknąć. Chciałem, żeby to było pomocne — zupełnie jak wtedy, gdy nauczyciele dają ci wskazówki w szkole — ale bardzo się zdenerwowałeś. Zatrzymaj się, aby pozwolić dziecku odpowiedzieć. Możesz zapytać, czy myślał, że jesteś zły lub go krytykujesz. Wyjaśnij, że czasami ludzie słyszą rzeczy w sposób, którego druga osoba nie ma na myśli.

Niezbędne lektury dotyczące empatii

Jak słuchać z większą empatią
Długa bitwa okrucieństwa i empatii

Lub: „Byłeś wściekły, że Maisie nie dała ci płytki magna, którą chciałeś. Byłeś sfrustrowany i zburzyłeś jej konstrukcję. Straciłeś kontrolę. Trudno o tym myśleć i mówić. Rozumiem to uczucie.” Rzeczowe opowiedzenie o zdarzeniu, bez osądzania i zawstydzania, zmniejsza postawę obronną, zwiększając prawdopodobieństwo, że Twoje dziecko to zrobi czuć się bezpiecznie, patrząc na jego uczucia i reakcje – to pierwszy, kluczowy krok do tego, aby ostatecznie był w stanie wziąć odpowiedzialność za swoje zachowanie i nastawić się pozytywnie zmiany.

A co powiesz na to, żeby dzieci mówiły „przepraszam”? Nie jestem fanem prób zmuszania dzieci do tego z kilku powodów: 1) Należy to do kategorii rzeczy, które w rzeczywistości nie można zmusić dziecka do tego, więc może to prowadzić do przedłużającej się walki o władzę, gdy dziecko opiera się wypowiedzeniu „miau”. wina; 2) Dzieci często stosują się do poleceń osoby dorosłej, mówiąc „przepraszam”, ale jest to pozbawione znaczenia.

Zamiast tego, gdy incydent się skończy, porozmawiaj z dzieckiem o tym, jak jego działania wpływają na innych – bez zawstydzania i osądzania – aby ograniczyć ryzyko, że się zamknie. Wyjaśnij, że bycie niemiłym w słowach lub czynach jest nie tylko bolesne dla drugiego dziecka, ale też nie jest dla niego dobre, ponieważ powoduje, że inni mają wobec niego negatywne lub niewygodne uczucia. Dlatego pomożesz mu znaleźć inne sposoby wyrażania swoich uczuć. (Kiedy skupiamy się tylko na pokrzywdzonym dziecku, może to prowadzić do większej postawy obronnej i zamknięcia się w sobie). Następnie daj mu wybór: może powiedzieć „przepraszam”, może podjąć działania, aby to zrobić lepiej — na przykład pomagając w odbudowie zburzonej wieży, może zaoferować pocieszający gest, może podyktować notatkę lub narysować obrazek, aby przekazać go dziecko. Wybory zmniejszają opór.

Podejście do tych zdarzeń spokojnie i beznamiętnie, bez zawstydzania i oskarżania dziecka, zmniejsza prawdopodobieństwo, że że będzie polegać na unikaniu i uchylaniu się oraz, co bardziej prawdopodobne, że nauczy się wyrażać swoje emocje w akceptowalny sposób sposoby. W końcu to jest ostateczny cel.

instagram viewer