Jak sobie radzić, gdy Twoi sąsiedzi nie zdejmą dekoracji świątecznych

Zirytowany, że to nowy rok, a te maleńkie lampki choinkowe wciąż migoczą? Postępuj zgodnie z tą radą, aby uzyskać rozwiązanie dyplomatyczne.

Arthur Tilley / Getty Images

Po pierwsze: powinieneś zrozumieć, że jeśli nie istnieje jakaś zasada stowarzyszenia właścicieli domów odnosząca się do nich, dekoracje świąteczne, które trwają dłużej faktyczne święta (nawet jeśli są to tygodnie - lub miesiące później) nie są tak naprawdę czymś, co można być nieugiętym, mówi Diane Gottsman, ekspert ds. etykiety i właścicielka Protocol School of Texas. Ale nawet jeśli nie masz uzasadnienia prawnego, masz kilka opcji dyplomacji. Na początek możesz od niechcenia zaoferować pomoc sąsiadom w zlikwidowaniu lampek choinkowych, gdy jesteś poza domem, powiedzmy, czyścisz rynny lub przynosisz pocztę. Podnieś to szybko po krótkiej rozmowie. Pamiętaj jednak: nawet jeśli wspomnisz o ofercie w łatwy i życzliwy sposób, istnieje szansa, że ​​zostanie potraktowana jako obelga - więc jeśli w ogóle się wahasz wchodząc w potencjalną przeszkodę, która może utrudnić ci życie w okolicy (lub po prostu niesamowicie niezręcznie), możesz po prostu pozwolić, aby migające światła kłamstwo. To powiedziawszy, jeśli masz szczególnie kumpelskie relacje z sąsiadami - i poważnie przeszkadza ci przestępczy demontaż świateł - być może warto spróbować. Jest szansa, że ​​uda ci się uciec od troche szturchania, jeśli dostarczysz go w żart. Potrzebujesz przykładowego skryptu? Spróbuj tego: „Hej! Zdobycie przewagi w najbliższe święta? Ha. Ale poważnie, Alison, czy jest jakaś szansa, że ​​te światła zgasną?