Czy to kradzież korzystania z niechronionej hasłem sieci Wi-Fi sąsiada?
Naprawdę proste poprosił panel ekspertów o zaoferowanie swoich dwóch centów.
Papercut.fr
Q. Mój sąsiad nie chroni hasłem Wi-Fi. Mogę to użyć?
„Tylko jeśli poprosisz o pozwolenie. Większość osób znających się na technologii wie, że powinna chronić hasłem swoją sieć Wi-Fi, więc jeśli korzystasz z sąsiada, możesz wykorzystać jego słabość. Poza tym, jeśli potrzebujesz, wiele bibliotek i kawiarni oferuje bezpłatny dostęp do Internetu. Oczywiście, jeśli twój sąsiad powiedział, że jest otwarty na inne osoby korzystające z jego sieci i celowo nie ustawił hasła, to inna historia. Ale jeśli twoje użycie zależy od jego ignorancji, oprzyj się pokusie. ”
- Irina Raicu, kierownik programu etyki internetowej w Markkula Center for Applied Ethics na Uniwersytecie Santa Clara w Kalifornii.
„Nie, ponieważ nie jest to przestępstwo bez ofiar. Ograniczasz przepustowość sąsiada i potencjalnie spowalniasz lub przerywasz jego usługę. Zastanów się także, jak twoje działania wpływają na usługodawcę. Gdy ruch wzrasta do sieci, dostawca musi go zaktualizować. Jeśli przyczynisz się do tego ruchu bez płacenia, dostawca nie będzie miał środków na pokrycie ulepszeń. Dostawcy Internetu przestaliby działać, gdyby wszyscy ukradli Wi-Fi. ”
—Darin Steffl, właściciel i operator Minnesota Wi-Fi, dostawcy usług internetowych w Kasson, Minnesota.
„Brak hasła nie czyni uczciwej gry Wi-Fi sąsiada. Jeśli zostawię otwarte drzwi wejściowe, czy to oznacza, że możesz zabrać moje rzeczy? Oczywiście nie. W rzeczywistości, w zależności od miejsca zamieszkania, zalogowanie się do sieci sąsiada można uznać za kradzież przestępczą. W Kalifornii może zostać osadzony w więzieniu na ponad rok i kosztować Cię nawet 10 000 USD grzywny. Złapanie może być mało prawdopodobne, ale nie oznacza to, że działania są OK. ”
—Michael K. Cernyar, prawnik z Los Angeles specjalizujący się w przestępstwach komputerowych i cyberprzestępczych.