Dlaczego Busy Philipps staje się tak realny w mediach społecznościowych
Aktorka i mama dwojga rozmawiają o swoim koncie na Instagramie i tym, co mówi córkom o mediach społecznościowych.
LG Electronics
Jeśli podążasz za aktorką Busy Philipps na Instagramie, nie otrzymujesz specjalnie edytowanej, specjalnie wyselekcjonowanej serii zdjęć. Zamiast tego możesz naprawdę rzucić okiem na jej życie. Są zabawne i efektowne części jej życia filmowanie do pracy i zmierzając do rozdania nagród z jej najlepszą przyjaciółką Michelle Williams. Ale Philipps również podziela swoje codzienne zmagania, jak ostatnia podróż do szpitala na początku września lub leżąc na podłodze w kuchni po ciężkim dniu.
Uwielbiamy to, jak Philipps utrzymuje to tak uczciwe i stosowne - wszyscy mamy złe dni, w tym aktorki z Hollywood - więc nie mogliśmy przegapić okazji do rozmowy z Philippsem, który współpracował z LG SideKick w zabawnym serialu wideo o byciu „idealną” mamą i obalaniu stereotypów, o jej Instagramie, o tym, co chce, aby jej córki wiedziały o mediach społecznościowych i co teraz czyta. Przeczytaj poniższy wywiad - który robiła, szczotkując włosy córki na randkę (co wielozadaniowość!) - i obejrzyj wideo
tutaj.Naprawdę proste: Zachowujesz to tak realistycznie na Instagramie. Jak lubisz wyrażać się na platformie i czy jest coś, czego nigdy nie opublikowałbyś?
Zajęty Philipps:Staram się bardzo uważać na rzeczy dla dzieci. Naprawdę bardzo narażam moje dzieci w mediach społecznościowych, ale staram się brać pod uwagę rzeczy, które na przykład zawstydziłyby je w szkole.
Po prostu bardzo chcę szanować fakt, że są oni własnymi ludźmi, mają własne życie i nie zdecydowali się być moimi dziećmi. Więc chcę im to ułatwić. Ale jednocześnie staram się pokazać prawdziwą stronę, prawdziwe zmagania z byciem mamą. Z pewnością podzielałem swoje zmagania ze snem. To coś, o czym Birdie i ja swobodnie rozmawiamy z innymi ludźmi, więc nie sądzę, że to wstydliwa sprawa. Myślę, że jedną z moich głównych rzeczy lub tego, co czuję, że media społecznościowe są tak świetne, jest wstyd od tych wszystkich rzeczy.
RS: Tak, media społecznościowe wydają się przebijać piętno w niektórych sprawach - to tak, jakby wiedzieć, że wszyscy przechodzą przez problemy.
BP: Czuję, że miałem szczęście na Instagramie, ponieważ rzadko zdarza mi się, że ludzie są negatywni lub przychodzą do mnie z nienawiścią. Nawet raz zdarzyło mi się naprawdę intensywnie, gdy napisałem coś o jednym z moich dzieci. Nie pamiętam, co to było - to było tylko moje zdjęcie, a ja miałem smutny wyraz twarzy i mówiłem o tym, że Cricket nie je. Ta kobieta zaczęła nazywać mnie imionami, a ja nie odpowiedziałam na to, ale to, co się stało, jest dla mnie tak niesamowite, że ktoś inny odpowiedział na nią i powiedział coś na temat najwyraźniej teraz przeżywasz naprawdę ciężki czas, przepraszam za to, przez co przechodzisz i po prostu wiem, że są ludzie, którzy wysyłają ci dobre myśli. Kobieta odpowiedziała jej i powiedziała coś w stylu: „Próbuję mieć dziecko od pięciu lat, to się nie dzieje. Wiem, że to nie było właściwe, ale zrobiłem się tak zły, kiedy zobaczyłem, jak narzeka na swoje dziecko. Nie mogę mieć dziecka. ”To trochę złamało mi serce, a także sprawiło, że poczułem się jak niesamowity... jak na tej mojej stronie ta kobieta powiedziała, przez co przechodzi, a druga osoba odpowiedziała jej i powiedział: „Przykro mi, że przez to przechodzicie, nie podnoście brody, pamiętajcie, że zawsze jest pozytywny sposób, aby obrócić sytuacja."
W najlepszym wydaniu czuję, że właśnie to media społecznościowe mogą zrobić dla ludzi. Spraw, abyśmy wszyscy pamiętali, że kiedy czujesz się tak odizolowany i samotny, siedząc w domu za komputerem, są ludzie, którzy chcą się z tobą podzielić i chcą pomóc ci w tym, co idziesz przez. Nie mam na myśli brzmieć tak Pollyanna, ale to naprawdę wyjątkowe.
RS: Co chcielibyście, aby wasze córki wiedziały o mediach społecznościowych, gdy dorosną?
BP: Birdie i ja mamy otwartą linię komunikacji na temat mediów społecznościowych. Bardzo lubi YouTube, co jest takie zabawne i takie pokoleniowe. To są wszystkie zasady życia: mówimy o dobroci, mówimy o właściwych sposobach rozmawiania z ludźmi, nawet jeśli nie siedzisz naprzeciwko. Nie możesz umieścić w Internecie niczego, czego nie powiedziałbyś komuś na twarzy. Zanim naciśniesz „wyślij”, trwa introspekcja.
Inną rzeczą, o której mówimy, jest to, że kiedy zobaczysz coś, nigdy nie możesz tego zobaczyć. Chcę tylko, żeby wiedziała, że niektóre obrazy nie są przeznaczone do oglądania, nie potrzebujesz ich w swojej głowie, ponieważ utkną ci w głowie na resztę życia. Mówimy o tym i dokonujemy dobrych wyborów pod tym względem. Nie wiem, co będzie dalej w mediach społecznościowych i nie mogę się do tego odpowiednio przygotować. Będziemy musieli sobie z tym poradzić, kiedy przyjdzie.
RS: Zmiana tematów - co ostatnio czytaliście ty i twoje córki?
Birdie czyta się teraz, co jest takie dzikie. Ona czyta Jake i Lily. Czytałem Dzienniki Davida Sedarisa [Theft by Finding: Diaries 1977-2002], a potem mam książkę Michaela Ausiello, Spoiler Alert: The Hero Dies. To są dwie rzeczy, przez które teraz przechodzę. Piszę własną książkę, więc bardzo trudno jest mi znaleźć wiele innych rzeczy. W zeszłym roku czytałem powieści Eleny Ferrante. Nawiasem mówiąc, każdy musi je przeczytać. Mój genialny przyjaciel jest jedną z moich ulubionych książek wszechczasów.