Dlaczego nigdy nie chcę kupować domu

Jedną z najczęstszych argumentów przemawiających za posiadaniem domów są oszczędności i to rozumiem. W wielu sytuacjach kredyt hipoteczny jest tańszy niż miesięczne raty czynszu. Szczerze mówiąc, znam wielu właścicieli domów, którzy płacą znacznie mniej niż 1000 USD + miesięcznie za wynajem mieszkania. Jednak to, o czym rzadko wspomina tłum „ale to tańsze”, to podatki od nieruchomości, ubezpieczenie domów, zwiększone wydatki na media i utrzymanie, które może z łatwością wyrzucić dodatkowe 1000 dolarów miesięcznie na dodatek do spłaty kredytu hipotecznego „ale to tańsza”.

I na tym się nie kończy. Widziałem wystarczająco Property Brothers, Love it or List It, House Hunters, i Poprawka wiedzieć, że posiadanie domu to nie tyle inwestycja, ile wydatek. To dalekie od jednorazowego zakupu - i na pewno wymaga więcej niż spłaty kredytu hipotecznego raz w miesiącu. Ponieważ prawdopodobnie będziesz chciał coś zmienić, gdy będziesz właścicielem domu, musisz wziąć pod uwagę przyszłe koszty renowacji, które mogą wahać się od 20 000 do 76 000 USD w zależności od tego, co remontujesz,

według realtor.com. Ponadto Amerykanie wydają prawie 10 000 USD rocznie na utrzymanie domu, według badania z 2019 roku. Wiele z tych wydatków kończy się nieplanowanymi lub awaryjnymi naprawami, co utrudnia dokładne zaplanowanie miesięcznych wydatków.

Oprócz oszczędzania pieniędzy jako najemca, po prostu uwielbiam spokój, jaki mi zapewnia. Nie tracę snu, martwiąc się o nieoczekiwany wydatek w domu i czy mogę to naprawić i nadal trzymać się mojego budżetu. Wynajem daje mi inny rodzaj wolności finansowej, której nie daje mi posiadanie domu.

Posiadanie domu jest często reklamowane jako najbezpieczniejsza inwestycja możesz zrobić. Jednak może to nie być najlepsza lub najmądrzejsza inwestycja. Według Zillow, średni zwrot z tej inwestycji wynosi tylko około 8 procent - i to po tym, jak mieszkasz w domu przez siedem do 12 lat. Biorąc pod uwagę koszty zamknięcia, ubezpieczenie itp., Prawdopodobnie nie stracisz nawet na swojej inwestycji, dopóki nie zamieszkasz tam przez około dwa do trzech lat.

Chociaż nie spodziewam się opuszczenia mojej okolicy w najbliższym czasie, w ciągu kilku lat wiele może się wydarzyć z rodziną. Lubię wiedzieć, że mam swobodę poruszania się bez martwienia się o maksymalizację mojej inwestycji. Poza tym z mojego punktu widzenia, kiedy dom jest Twoim głównym miejscem zamieszkania i tworzysz w nim wspomnienia, tak nie jest tak logiczna inwestycja, jak zakup emocjonalny - taki, który może łatwo wypaczyć twoje decyzje dotyczące domu kupuje.

I oczywiście ten dom tak naprawdę nie spełnia swojej obietnicy „inwestycyjnej”, dopóki nie sprzedasz i nie uzyskasz zarobków. Do tego czasu posiadanie domu to tylko wydatek, który może negatywnie wpłynąć na Twoje stosunek zadłużenia do dochodów.

Z miejsca, w którym stoję, często prowadzi do wolności i nieograniczonych możliwości posiadania domu pełzanie stylu życia- remonty, wydatki na meble i ogólnie bardziej wystawny sposób życia niż sprzyja mojemu osobistemu celowi, jakim jest utrzymanie rzeczy tak lekkich i prostych, jak to tylko możliwe. Chociaż absolutnie kocham dekorowanie mojego domu, jest o wiele łatwiejsze w zarządzaniu, gdy muszę skupić się tylko na małym, zdefiniowanym obszarze. Poza tym świadomość, że ta przestrzeń nie jest „moja”, aby wypełnić niepotrzebne rzeczy, sprawia, że ​​moje zaimprowizowane zakupy w HomeGoods mieszczą się w rozsądnym zakresie.

Poza tym niemożność burzenia ścian w pierwszej chwili przyciąga mój wzrok coś brzydkiego zmusza mnie do znajdowania radości w tym, co mam, zamiast spędzania czasu na obsesji na punkcie małego domu niedoskonałości. Dla mnie mieszkanie w wynajmie z ograniczonymi opcjami uwalnia cenną przestrzeń psychiczną, która jest znacznie lepiej przeznaczona na wszystkie inne ważne aspekty mojego życia - a nie na spotkania i wydatki związane z domem. Wynajem znacznie ułatwia mi życie w pokoju.

Znaczenie budowanie bogactwa, szczególnie dla mnie jako Czarna kobietanie jest dla mnie stracone. Ale posiadanie domu to nie koniec wszystkiego, tylko tworzenie pozytywów wartość osobista netto. Posiadanie domu od dawna jest jednym z kluczowych sposobów zdobywania bogactwa pokoleniowego. Jednak decydujące o tym kwestie, nierówności w wynagrodzeniach i inne kwestie związane z dostępnością posiadanie domu jest szczególnie trudne dla osób kolorowych. Dlatego dokładam wszelkich starań nie tylko inwestować (poza rynkiem nieruchomości), ale także zdywersyfikować mój portfel—Aby upewnić się, że moja rodzina nie straci żadnych zysków, które mogłyby być osiągnięte z tytułu posiadania domu. Polisy na życie, fundusze ETF, IRA, 401 (k) i więcej są tym, czego używam do inwestowania i tworzenia bogactwa pokoleniowego.

Chociaż posiadanie domu nie jest dla mnie, zdaję sobie sprawę z zakresu wolności, potencjalnych korzyści podatkowych, a nawet dumy, jaką może zapewnić. Możliwość zakupu domu może być dużą częścią historii sukcesu, jeśli ktoś go wybierze. Ale z każdym sukcesem wiążą się nowe obowiązki - a dla mnie odpowiedzialność za posiadanie domu jest czymś, czego nie chcę. Po prostu stworzyłoby nowe obciążenia i wpłynęłoby na moją zdolność do pokojowego życia. A jeśli coś kosztuje mnie spokój ducha? Wtedy jest za drogie.

Rezygnacja z posiadania domu nie pozbawia mnie wielkiego amerykańskiego snu; pomaga mi subskrybować własną wersję, ponieważ inwestuję w swoją przyszłość według własnego uznania.